Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski
48
BLOG

Awantura o (sejmowego) szczura

Wojciech Sadurski Wojciech Sadurski Polityka Obserwuj notkę 51

„Rzeczpospolitą” należy nie ukarać – jak chciałby poseł Stefan Niesiołowski – ale ozłocić, za opublikowanie stenogramu tzw. tajnego posiedzenia Sejmu. Przy okazji, chciałbym raz na zawsze zdjąć odium z Reprezentantów Narodu: nikt z wybranych przez Państwa (i mnie) posłów nie dokonał nielegalnego nagrania. Wybacz Pawle Lisicki, że odkryję najściślej strzeżoną tajemnicę redakcyjną: treść informacji ministra Ćwiąkalskiego została przekazana redakcji „Rzeczpospolitej” przez specjalnie wytresowanego szczura sejmowego wabiącego się „Ziutek”, który ma wszczepione w podgardle specjalne urządzenie firmy Sony, przesyłające prosto do sztabu reporterów śledczych „Rzeczpospolitej” nagrania z Sejmu.

Wyskok posła Niesiołowskiego da się wytłumaczyć wyłącznie nieprzepartym ciągiem na szkło (w znaczeniu telewizyjnym, nie butelkowym) tego skądinąd błyskotliwego i ongiś dzielnego człowieka. Nie ma żadnego uzasadnienia dla ukarania Redakcji za opublikowanie przecieku, którego była adresatem, albo który sprokurowała. W samej rzeczy, redaktorzy Rzepy byliby ostatnimi łazęgami dziennikarskimi – a takimi nie są – gdyby tego nie opublikowali.

Warto wszelako przy tej okazji zastanowić się nad obowiązkami, jakie ma prasa i obywatele, którzy w społeczeństwie liberalno-demokratycznym „weszli w posiadanie” informacji niejawnych. Jestem tu zwolennikiem pełnego wolnego rynku informacji. Z jednej strony – władze państwowe mają prawo chronić te informacje, które uznają za specjalnie delikatne i nie nadające się do upublicznienia. Oczywiście, powinny w dokonywaniu takich ocen kierować się zdrowym rozsądkiem i prawdziwym dobrem publicznym, no ale chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie uzna, że państwo musi ujawniać absolutnie wszystkie informacje, w tym te dotyczące toczących się akurat śledztw, rozmieszczenia broni, negocjacji strategicznych z partnerami zagranicznymi itp.

Tyle po stronie państwa. Jeśli jednak media zdobędą któreś z tych informacji, to już ich dobry los: powinny odpowiadać prawnie nie za sam fakt opublikowania wiadomości, które jakaś instytucja uznała za „niejawne”, ale tylko za faktycznie dokonaną szkodę, stwierdzoną przez sąd. Gdyby więc w wyniku opublikowania przez media informacji niejawnej podważone zostały np. uprawnienia strony toczącego się właśnie śledztwa, albo osłabiona zostałaby obronność kraju, albo ujawniona została informacja o prywatnym życiu jakiejś osoby, mającej prawo do ochrony swej prywatności – to na tej podstawie dany tytuł prasowy odpowiadać powinien przed sądem. Na tej podstawie – a nie dlatego, że czyjąś decyzją (być może, arbitralną) dana informacja została uznana za „tajną” i automatycznie każda prywatna osoba lub instytucja która ją rozpowszechni, staje się przestępcą.

Taki stan byłby sprzeczny z podstawowymi zasadami wolności prasy. Dziennikarze są od tego, by publikować prawdziwe informacje – nie od tego, by chronić państwo. Musi być jakiś podział ról w społeczeństwie. Zgodnie z trochę wulgarnym określeniem nieżyjącego już Kazimierza Dejmka, w maksymie kończącej się „a aktorzy są do grania”, należy stwierdzić, że dziennikarze są do publikowania, a do troszczenia się o tajemnice państwowe są władze.

Zresztą – co to za tajemnice? Sam pomysł, by Sejm – a zatem emanacja społeczeństwa, utajniał przed tymże społeczeństwem swe deliberacje, jest absurdalny. Przedstawiciele społeczeństwa starający się ukarać wolną prasę za ujawnienie temu społeczeństwu własnych obrad – to już nonsens posunięty zbyt daleko.

Moje najlepsze wpisy: 1. Rękopis znaleziony w Kabanossie: "Obraz Salonu: sercem gryzę" 2. Trochę plotkarska opowieść o pewnej Damie (taka jak z Vivy lub T 3. Pawłowi Paliwodzie do sztambucha 4. Opowieść nowojorska 5. Sen 6. Książę, Machiavelli i pistolecik 7. Szatani, Biesy i Inni Demoni Pana Premiera 8. Prolegomenon do blogologii (Wykład Jubileuszowy) 9. Wyznania Salonowca 10. Salon Poprawnych 11. Szanowny Panie Rekontra (czyli druga spowiedź solenna, szczera, 12. Rok Niechęci Do Ludzi (mowa jubileuszowa) 13. Manifest tolerała 14. Spowiedź szczera, solenna, sobotnia 15. Anty-anty-polityka 16. Czynaście 17. Prawo i lewo naturalne 18. Król Maciuś I o Unii Europejskiej 19. O kulturze dyskusji 20. Moje obsesje

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (51)

Inne tematy w dziale Polityka