Socjologia 17.06.2017, 12:20 Nie da rady tak dłużej Trzeba się opowiedzieć. Nie da rady tak dłużej siedzieć okrakiem na barykadzie. Takie są wymogi. Ludzie pytają. Ludzie sś ciekawi. Ludzie się domyślają. Ludzie dopowiadają swoje, bo ludzie z reguły dobrze wiedzą....
Społeczeństwo 12.12.2016, 11:18 W tym kraju nie da się żyć bez wiśniówki Nie tak to sobie wyobrażałem. Wyobrażałem to sobie inaczej, bo przecież wyobraźnia na ogół płata nam figle. To miał być triumf, a był zgon. Potrzebowałem wiśniówki. Potrzebowałem jej na gwałt. Nasz kraj jest jednym z...
Polityka 10.11.2016, 12:29 Tramp i Marsjanie Mam coraz mniejsze problemy z postrzeganiem rzeczywistości. Po prostu zaczynam ją akceptować. Wiem, że jej nie zmienię. Ale wiem też, że ona nie zmieni mnie. Już za późno na zmiany. Patrzę więc na świat coraz spokojniejszy,...
Społeczeństwo 13.08.2016, 14:01 Noga i kolega Kuśtykam ostatnio – zresztą kto mnie wiedział, to zauważył. Kolano mi wysiadło, w lewej nodze, w Dolinie Pięciu – nomen omen! - Stawów to się stało, gdy szliśmy z synem do przełęczy pod Zawratem, tak, to...
Kultura 19.07.2016, 12:01 Ten, który sobie nie wyciera gęby Polską Mówcie co chcecie, ale mój bohater, to swój chłop. Przez łudzące podobieństwo do pospolitego mieszkańca każdemu innemu pospolitemu mieszkańcowi wyda się znajomy i bliski. Można z nim pogadać, można go poklepać po...
Kultura 11.01.2016, 14:10 podobno dziś zmarł david bovie dziś w trzy dni po sześćdziesiątych dziewiątych urodzinach i wydaniu nowej płyty zmarł david bowie dziś gdy wszystko trzeba sprawdzać i udowadniać (bo nie wierzymy nikomu na słowo)...
Społeczeństwo 7.01.2016, 13:31 Wszystko to, co trzeba wiedzieć, żeby mieć wszystko w dupie. Odc. 1 Potrzebowałem trochę czasu, by pojąć jak ważne, powiem więcej: jak znamienne było to spotkanie. Niby zwykłe, przypadkowe natknięcie się na dawno niewidzianego znajomego, a skończyło się na szeroko rozdziawionych ze...
Rozmaitości 23.12.2015, 10:54 Idealny prezent na każdą okazję „Coś jakby dzwoneczki” - zastanawiał się mężczyzna, ale ani drgnął, może dobrze mu było, tu gdzie tkwił, za biurkiem, w pokoju, w którym panowałaby zupełna ciemność, gdyby nie światło lampki odbijające...