Żbik. Żbik.
84
BLOG

Prawa człowieka.

Żbik. Żbik. Polityka Obserwuj notkę 2
Człowiek to brzmi dumnie. Pewnie mało kto z nas zastanawia się na co dzień jaki wielki uzyskaliśmy przywilej żyć w zakątku świata w którym nie ma wojny, zmilitaryzowanego społeczeństwa i panuje ogólny szacunek. Zwróćmy uwagę iż podstawą naszego dobrobytu są prawa, mające swój początek już w roku 1215kiedy to w Anglii uchwalono Wielką Kartę Swobód mówiącą iż "żaden wolny człowiek nie ma być pojmany (…) jak tylko na podstawie legalnego wyroku równych jemu albo na podstawie prawa ziemskiego (...)" jednostki ludzkie w ciągu całych wieków walczyły o swe prawo do życia w pokoju, nie bycia więzionymi bez podstawy. Prawa człowieka bywały uchwalane przez monarchów panujących ( czego w w Polsce mieliśmy przykład w przywilejach szlacheckich, lecz była w nich mowa o prawach dla elity która potrafiła o nie dbać) aż do czasów kiedy pod wpływem piór wielkich myślicieli epoki oświecenia ( między innymi masonerii) lud francuski zawarty w trzecim stanie poprzez konstytuantę uchwalił 26 sierpnia 1789 Deklarację Praw Człowieka i obywatela, która była na swoje czasy nie małą sensacją, nagle ziścił się koszmar kleru i szlachty, okazało się że prawa ma także lud, stanowiący większość ówczesnego społeczeństwa francuskiego.Rewolucja Francuska pchnęła na przód machinę uświadamiana ludzi w ich prawach, wspaniałe idee mimo iż przeszły przez Europę krwawym szlakiem Napoleona jednak  pozostały na długo w pamięci narodów. Stając się podstawą współczesnych nowoczesnych systemów konstytucyjnych w których jest rozdział o prawach człowieka . .Wielka idea myśli oświeceniowej odkryła w szerokich warstwach społecznych potrzebę posiadania praw, dzisiaj jak można łatwo zauważyć ,praw wszystkich ludzi najbardziej obawiają się dyktatorzy pragnący zachować dla siebie całą władzę. Jednak każdy dyktator który waży się łamać prawa wywalczone przez lub być świadom musi iż owy lud w końcu obali. W dzisiejszym świecie takie organizacje jak Amnesty International i ONZ zajmują się ochroną praw człowieka. W 1948 roku ONZ uchwaliło Powszechną deklarację praw człowieka i obywatela, która zaczyna się tymi słowy „Zważywszy, że uznanie przyrodzonej godności oraz równych i niezbywalnych praw wszystkich członków wspólnoty ludzkiej jest podstawą wolności, sprawiedliwości i pokoju świata,    Zważywszy, że nieposzanowanie i nieprzestrzeganie praw człowieka doprowadziło do aktów barbarzyństwa, które wstrząsnęły sumieniem ludzkości, i że ogłoszono uroczyście jako najwznioślejszy cel ludzkości dążenie do zbudowania takiego świata, w którym ludzie korzystać będą z wolności słowa i przekonań oraz z wolności od strachu i nędzy,    Zważywszy, że konieczne jest zawarowanie praw człowieka przepisami prawa, aby nie musiał - doprowadzony do ostateczności - uciekać się do buntu przeciw tyranii i uciskowi

Możemy tutaj wyczytać czarno na białym iż przemoc i ucisk jednego człowieka nad drugim, rodzi bunt nienawiść i agresję, prawa człowieka mają zapobiegać wyzwalaniu tych negatywnych emocji tkwiących w człowieku i prowadzących do tragedii.

Uchwalenie i przestrzeganie tych praw jest pewnego rodzaju hamulcem bezpieczeństwa przed autorytarnymi zapędami władzy pragnącej uwłaczać innym osobom ze względy na kolor skóry, wyznanie , pogląd i wiele innych zagadnień. Władza taka opierać będzie swą politykę na agresji i nienawiści, próbując dzielić społeczność ludzi łamiąc ich prawa.

Słabą jest władza która pragnie krzywdy innych dla własnych celów, prędzej czy później jest skazana na zagładę, patrząc na historię widzimy jak kończyli tyrani Musolini, Hitler, ostatni dyktator Rumunii, społeczeństwa są w stanie w określonych chwilach zerwać z siebie pętle zniewolenia i założyć mniej metaforyczną pętle na szyję swego oprawcy. Niestety dzisiaj nadal istnieje zniewolenie, stan wyjątkowy w Gruzji, Pakistanie, na Birmie, nadal trwa walka o wolność w odległych częściach świata, wszyscy zniewoleni powinni być świadomi iż „Nie złamie wolnych żadna klęska, nie trwoży śmiałych żaden trud”

Najwyższym dobrobytem myśli i dorobku humanizmu ludzkości jest fakt iż prawa te są, lecz przez słabość pazernych na władzę i pieniądze jednostki bywają one ograniczane, każdy dyktator na pierwszym miejscu boi się edukacji, wszak ludzie wykształceni są źródłem drugiej obawy dyktatora, wolności, ciemnym ludem łatwo manipulować i rządzić, mądrzy obywatele nie dadzą sobie wmówić nie prawdy, a w przypadku naruszania praw , będą w stanie podziękować w systemie demokratycznym głosem w urnie jednostkom próbującym owe prawa ograniczać, a doświadczeni ciężkimi przeżyciami wojny, podejmują coraz rozważniejsze decyzje marginalizując skrajności, i radykalizmy, mogące być jedynie źródłem nieszczęść w świecie ludzi wolnych.

Żbik.
O mnie Żbik.

http://grzesiek68.wrzuta.pl/audio/iDloJgkSma/listy_-_jacek_kaczmarski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka