Krótkie podsumowanie i troska.
1. Rząd, władze Warszawy i media celowo przesuneły punkt ciężkości - i przyjeły wspólną linię obrony:
- zadymiarze to głownie "pseudokibice"
- policja zachowała się bezbłędnie
- trzeba zmienić prawo
2. Media mało mówią o tym, że 100 zatrzymanych Niemców to goście zaproszeni przez Krytykę Polityczną, wadomo - przeciez Sierakowski bierze kasiore z budzetu. Wyobrazacie sobie 100 Polaków zatrzymanych podczas święta w Berlinie - jaka wrzawa podniosłaby się w naszym kraju, że bydło, że bandyci pojechali i wstyd w Europie robią.
A wnioski są proste: Wróg jest u bram!Jeżeli szmalcownicy zapraszają Niemców, którzy biegają za ludźmi z flagami biało-czerwonymi na Krakowskim Przedmieściu a media koncentrują się na spalonym samochodzie - to oznacza jedno - idee narodowe mają zostać wyrugowane! Wszelkie patriotyczne pochody zmarginalizowane. Po co? Jak to po co! Po to by nie stawiać oporu. Mamy być słabi, eurpejscy, kosmopolityczni - łatwi do rządzenia jak stado baranów.
Co raz mniej znaczymy, wojska praktycznie nie mamy (dzięki rządom Tuska), porty zablokowane, pozostała gorąca patriotyczna magma - jak przyjdzie kryzys gospodarczy, będzie on doskonałym pretekstem to wchłonięcia naszego biednego kraju, za długi.
Nie dajmy się!
Kiedy przyjdą podpalić dom,
ten, w którym mieszkasz - Polskę,
[...]
Bagnet na broń!
Środowiska prawicowe, patriotyczne powinny się zjednoczyć, bez względu na personalne animozje! Ten marsz to WAKE UP CALL dla Polskiej Prawicy!