Gdybym miała opisać uczucie, z jakim kojarzy mi się wolność to powiedziałabym, że to tak jak stanie na szczycie góry, gdy wiatr otula całe Twoje ciało i czujesz, że istniejesz tylko ty, twoja radość, całe piękno świata, otaczające cię dobro, pozytywna energia i nic nie jest w stanie cię ograniczyć, żadne nakazy, kiedy czujesz, że z każdym oddechem Twoje ciało wypełnia coraz więcej radości i cieszysz się najdrobniejszymi rzeczami, a wszystko, co złe przestaje cię obchodzić, nie ma smutku, całej polityki i problemów. Jednak są pewne granice. Człowiek jest poddany ograniczeniom przez całe życie, ma z góry narzucone, co powinien robić, w jaki sposób żyć. Aby godnie żyć potrzebujemy pieniędzy, aby zdobyć pieniądze musimy iść do pracy, żeby przyjęli nas do pracy musimy wiele lat się uczyć, i tak w kółko. Człowiek jest trochę jak marionetka w rękach systemu, nie da się całkowicie z niego uwolnić.
Wolność jest często źle pojmowana. Dla wielu to przekonanie, że można robić co się chce i kiedy się chce, nie zważając na nic innego, liczy się tylko to co ja chcę. Należy jednak pamiętać o konsekwencjach i odpowiedzialności. Nie można osiągnąć celu raniąc przy tym innego człowieka lub chociażby siebie, bo jeśli nie ugotujemy obiadu z przekonania, że skoro jesteśmy wolni nie musimy, to naturalną konsekwencją tego będzie to, że zostaniemy głodni, bądź osoba, za którą jesteśmy odpowiedzialny jak na przykład nasze dziecko nie zje. Ciężko jest więc żyć całkowicie wolnym, ale należy w tym świecie dostrzegać jednak dobre strony, robić coś co się kocha, spełniać swoje aspiracje, dążyć do celu i rozwijać siebie. Aby przysłowiowa szklanka zawsze była dla nas do polowy pełna a nie pusta. Wolność to dawanie sobie prawa do bycia sobą, takim jakim się jest i życia zgodnie ze swoimi poglądami, bez oceniania.
Jednym z kontekstów, według których oceniamy wolność jest wolność obyczajowa. Jest ona często łamana np. poprzez rasizm, gdy „czarni” są negowani przez białych, dręczeni psychicznie i fizycznie, traktowani jako gorsi co miało miejsce przez długi czas w Stanach Zjednoczonych. Wolność w kontekście politycznym również jest wątpliwa. Jest niewiele aspektów uczestniczenia z tym, bo cóż dają wybory, strajki czy referenda, jeśli politycy i tak zrobią to, co sami będą chcieli, co często dla nich będzie najkorzystniejsze.
Najbardziej obawiam się rozwoju techniki. Rozwija się ona w tak szybkim tempie ze może ona spowodować chęć rządów do większej kontroli ludzkości. Nie zdziwiłabym się, gdyby za parę lat naszym nowonarodzonym dzieciom wszczepiano nadajniki a zamiast imion każdy miałby przypisany swój numer. Pełna kontrola = większe bezpieczeństwo? Pełna kontrola to złamanie prawa do wolności. Boje się, że mimo coraz większej świadomości ludzi, poziomu wykształcenia dojdzie do przytłumienia tych podstawowych wartości chęcią władzy i pieniędzy. Ludzie od wieków popełniają ogromny błąd – toczą wojny. Siła niczego nie rozwiąże. Czy można mówić, że państwem o największej potędze jest to, które w czasie wojny zabiło najwięcej ludzi? Wydaje mi się, że prawo do wolności było stawiane wyżej niż najważniejsze prawo do życia. Czy możemy darzyć szacunkiem państwo, które odebrało tak wielu ludziom życie? Dlaczego ludźmi mimo tego iż tak wiele się zmieniło na świecie przez te wszystkie lata, rządzi przekonanie, że przemoc jest najlepszym sposobem na zdobycie tego na czym im zależy.
Wolność będzie wtedy, gdy będziemy zasypiać i budzić się z uśmiechem na twarzy i będzie istniało w nas przekonanie, że jesteśmy w stanie przenosić góry, cieszysz się chwila. Każdy człowiek buduje swoje życie i to od niego będzie zależeć jak ono się potoczy. Warto otwarcie mówić o wolności, o swoich prawach, szerzyć szacunek i akceptacje dla ludzi o odmiennych poglądach, jeśli nie krzywdzą nimi innych. Każdy człowiek jest wyjątkowy i każdy z nas jest inny, co nie znaczy, że gorszy czy lepszy. Powinniśmy szanować siebie nawzajem, co uczyniłoby świat o wiele lepszym. Uśmiechajmy się do siebie i innych a życie stanie się łatwiejsze i wolność przyjdzie nam zrozumieć szybciej.
„myślą swą szukają szczęścia, które zwie się wolnością”
