Prawie bym uwierzyła w nieistotność i bezsens ogłoszenia przez PiS kandydata na premiera rządu technicznego, ale jak zwykle w takich momentach odzywa się mój instynkt samozachowawczy, zadający pytanie szeptem do ucha : Czemu tyle o tym się pisze, mówi, rysuje ? Skoro coś jest nieistotne, dlaczego wszystkie media trąbią o tym od tygodni ? Skoro takie bezsensu, skąd tyle komentarzy ? Kandydat jest tyko wydmuszką i kozłem ofiarnym PiS, inicjatywa science fiction. Ciągle brzmi mi pytanie w uszach, czy to będzie kobieta ? Tak dziennikarze wkręcają ludzi. Robią im wodę z mózgów. Mnie chlupocze, chlup, chlup ;) Wielka głowa w telewizji ciągle gardłuje o kandydacie PiS. Następnie twierdzi, że to nie ma sensu i jest niepoważne. Dziennikarze zatem zajmują się niepoważnymi sprawami ? Zadają pytania bez sensu ? A może tak wygląda propaganda ?
Kaczyński wystrugał mediom niusa na tygodnie. Mieli o czym pisać, satyrycy co rysować. Dziesiątki wywiadów, pęczki artykułów. Właściwie powinni płacić Kaczyńskiemu tantiemy…
Pozdrawiam serdecznie.
Inne tematy w dziale Polityka