Tak myślę o niedoszłym zamachowcu z Krakowa i coś mi nie pasuje. Pominę nawet inne nie trzymające się kupy informacje typu: filmy z wybuchów z przed 11 lat, zamach na Sejm 11 listopada, kiedy posłowie mają wolne i nikogo tam nie ma oprócz zwiedzających. 4 tony materiałów wybuchowych w cysternie i gdzie zaparkować cysternę ? Pod Sejmem ? Przecież tam nawet zwykłym osobowym nie można miejsca znaleźć. Co innego bardziej mnie zastanawia.
Brunon K. doktor chemii, to musi być inteligentny człowiek, umysł ścisły. Jakim cudem nie domyślił się, że jeśli będzie się chwalił w necie na prawo i lewo na temat materiałów wybuchowych, zostanie namierzony ze swoimi planami i spalą na panewce? Jakoś nie mogę tego pojąć. Każdy przeciętny użytkownik netu wie, że nie jest w nim anonimowy. To jest dziwne, gościu z doktoratem nie przewidział możliwości namierzenia ? Chyba, że zrobił to celowo. Asekuracyjnie zaznaczę, że tylko rozważam i nie mam najmniejszej pewności. No tak celowo, ale po co ? Może chciał tylko nastraszyć ? Może chciał zrobić szum ? Może zrobił wszystkich w konia i tak naprawdę nic nie można mu udowodnić ? Może celowo sprowokował służby ? Może to wszystko blef, aby uzyskać rozgłos ? Czas pokaże.
Pozdrawiam serdecznie.
Inne tematy w dziale Polityka