No i mamy kolejny problem z Wałęsą. W dniu wczorajszym w rozmowie z Marciniakiem w TVN24 Wałęsa oświadczył, że uczyniłby to samo co czyni Jarosław Kaczyński tylko ze mu na to nie pozwolono.
Dosłownie tak zrozumiałem treść jego wypowiedzi. Wałęsa chciał wprowadzenia systemu prezydenckiego w którym mógłby rządzić za pomocą dekretów zachowując przy tym pełną demokrację.
Nie znam systemu w którym dekrety miałyby cokolwiek wspólnego z demokracją. W dniu dzisiejszym przed bramą stoczni był jeszcze bardziej żałosny. W otoczeniu polityków upadającej PO oraz brunatnego KOD-u oświadczył, ze CZUWA jak sam określił nad rozwojem sytuacji. Okazuje się, ze dzisiejsza opozycja jest całkowicie niezaradna życiowo.
Ona żyje w innej rzeczywistości nie dostrzegając zmian które wprowadza PIS. Zmian które partia Kaczyńskiego zadeklarowała w ubiegłorocznych wyborach.
Im więcej zrealizowanych wyborczych deklaracji tym większa wściekłość elit III RP.
ELITO III RP !!! - naród nie da się wciągnąć w Wasze gierki. Naród wybrał i naród będzie rozliczał. Nie Wałęsa, nie Schetyna, nie Kijowski oraz Petru. Nawet najbardziej brunatne ( czyt. faszyzujace ) media jak TVN, Polsat czy upadła Gazeta Wyborcza.
Wola narodu winna być świętością dla każdego oponenta obecnie rządzących bo gdyby założyć inaczej to na cóż nam wybory?. Wystarczyłoby namaszczenie przez łze elity III RP. Tak rozumianej demokracji nie chciałby żaden rozsądnie myślący Polak
KONSTYTUCJA art.54 cyt. "1. Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
