Wrocławianinn Wrocławianinn
285
BLOG

Trzeba zostać Węgrem !?

Wrocławianinn Wrocławianinn Polityka Obserwuj notkę 7

 

Ostatnio bardzo głośno w mediach „drugiego obiegu”o wyprawie Polaków na Węgry. Oczywiście w naszej opłacanej z podatków telewizji nie dowiemy się tego, na szczęście ja nie płace bo i nie mam telewizora, wyrzuciłem parę lat temu i dobrze mi z tym. Żeby jeszcze za moje pieniądze ktoś rył mi beret?! Szkoda tylko, że dużo innych osób jeszcze tego nie zauważyło.

Wracając do Węgier, Polacy pojechali wsparli Węgrów w ichniejsze święto narodowe. Gest w sumie niewielki ale z drugiej strony będąc tak kopanym przez lewaków z całej UE i świata nawet jedna osoba mówiąca „robisz dobrze nie słuchaj ich” jest na wagę złota.

A Polaków tam pojechało kilka tysięcy oczywiście według różnych szacunków tzn. rządowych i nierządowych, szacunki jak w Marszu Niepodległości. Swoją drogą zastanawiam się dlaczego Ci lewacy tak ciągle posługują się kłamstwem i manipulacją, toż to jeszcze jeden dowód na to, że tego typu ustój prędzej czy później paść musi. Kłamstwo jest tak skonstruowane, że ciężko coś na nim zbudować, ponieważ jak się chce postawić kolejną cegłę, która jest prawdą nie pasuje ona strasznie do poprzedniej. Siłą rzeczy fundament i mur trzeba stawiać podtrzymując konstrukcję różnymi podporami. No ale ileż tak można, przecież ludzie co przy tym robią sami już w to nie wierzą. Tak chyba wyglądał schyłek PRL jak teraz końcówka III RP do tego jeszcze kryzys finansowy, paść musi pytanie kiedy i kto i jak to wykorzysta.

Oglądałem wywiad z premierem Viktorem Orbanem (wkleję poniżej link) imponujące jak dużo ten człowiek dokonał w ciągu tak krótkiego czasu. Jeszcze raz dowodzi to teorii, że władza nie może być rozwodniona musi mieć siłę do zmian.

Dzisiaj patrzę na Węgry i na Polskę i jestem przekonany, że za 5 lat tam ludzie będą szczęśliwsi niż tutaj, gospodarka będzie się rozwijać, emerytury będą w miarę pewne. Dzisiaj w Polsce strach prowadzić firmę jak nie jesteś w sitwie, poza tym jak się nie jest ciężko na czymś zarobić. Nie wiadomo jak to będzie z naszym tygrysem gospodarczym po Euro 2012. Kac gigant będzie wielki plus kompromitacja to pewne ale co potem ? Moim zdaniem rok 2013 będzie pechowym rokiem, chyba dla każdego.

Deweloperzy już padają, jak tam zacznie się sajgon to i w bankach się zacznie bo to wszystko z kredytów. Jak do tego pracy nie będzie ludzie przestaną spłacać kredyty we frankach i złotówkach to zobaczymy spiralę upadku naszego tygrysa. Kryzys finansów publicznych plus kryzys gospodarczy do tego szokujące zadłużenie osób prywatnych. Moim zdaniem nie będzie na nic... jak to powiedział Kononowicz „nie będzie niczego”.

Zastanawiam się jak wybrnąć z tego syfu w jaki pakują nas nasi „przywódcy” i dochodzę do wniosku, że najlepiej zostać Węgrem. Tam zarejestrować działalność, tam płacić podatki przecież to zasrana Unia taka z niej korzyść, że można mieć działalność w jednym kraju, a funkcjonować w całej Unii. Mam nadzieję, że rząd węgierski poprzez swoją administrację będzie bronić swojego podatnika jak on będzie szkalowany na terytorium innego kraju ;). Do tego jeszcze emerytura tam pewniejsza nić tutaj i podejrzewam, że mniejsze koszta. Ktoś może na forum wie jakie są podatki, zusy u Orbana? Muszę sprawdzić jakie są możliwości zdobycia węgierskiego obywatelstwa, mam nadzieję, że Orban nie pogardzi swoim potencjalnym wyborcą. Jak mam łożyć kasę to przynajmniej chce wiedzieć na co, na ten reżim płacić więcej nie będę bo i tak to upadnie.

 

Może jak Ci ludzie w Polsce otrzeźwieją trzeba będzie ich jakoś wspomagać, może w końcu zobaczą kto jest kto, może faktycznie i my będziemy mieć Budapeszt nad Wisłą jak powiedział JK.

Podobno 10 kwietnia przyjadą Węgrzy do Polski z rewizytą wesprzeć nas w dochodzeniu do prawdy, ciekawe czy będą tam jakieś fajne Węgierki … a może jakieś Polki co chcą zostać Węgierkami ;) zamierzam sprawdzić

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka