Nad ranem odbyła się ekshumacja zwłok śp. Zbigniewa Wassermanna. Córka zmarłego posła jak i NPW mają wątpliwości, czy strona rosyjska nie fałszowała dokumentacji medycznej ofiar. W maju, jak informowały media, dane ze szpitali, w których leczył się polityk, zabezpieczyła Żandarmeria Wojskowa. Już wtedy było jasne, że pomimo oporów, śledczy zgodzą się na pierwszą ekshumację.
Badania pozwolą odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie, czy Rosjanie fałszowali lub - mówiąc bardziej dyplomatycznie - sporządzili nierzetelne dokumenty sekcyjne. Małgorzata Wassermann wielokrotnie podnosiła publicznie kwestię nieścisłości. Wątpliwości mają też m.in. rodziny śp. Gosiewskiego i Melaka.
Być może to wina procedur prawnych, ale pozostaje pytanie - dlaczego tak późno prokuratura wojskowa przystała na wniosek rodziny? Miejmy nadzieję, że nie wynika to z zaniechań śledczych. Czas leci nieubłaganie, a od tragedii smoleńskiej minęło już ponad 16 miesięcy.
Jedno pozostaje bezporne - nieścisłości i braki w pracy Rosjan są już, niestety, potwierdzone.
Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).
Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.
Grzegorz Wszołek
Utwórz swoją wizytówkę
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka