Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku posiada dowód, który może przewrócić, o ile już to nie nastąpiło, śledztwo ws. porwania i zamordowania Krzysztofa Olewnika. Chyba nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Instytut Ekspertyz Sądowych, według ustaleń Macieja Dudy, odczytał zapis rozmowy głównego bohatera z porywaczami. Miał on instruować oprawców, jak rozmawiać z rodziną. Nagranie to nie było wcześniej znane.
Dialog Olewnika z porywaczami miał nastąpić w 75 dniu dramatu i to nie w Kałuszynie, a w centrum Warszawy. Ciekawe jest to, jak udało się taki szczegół miejsca ustalić. Rodzina porwanego protestuje i uważa, że prokuratura bezzasadnie ich atakuje. Problem jednak w tym, że śledczy zetknęli się z lukami w zeznaniach najbliższych Krzysztofa Olewnika. Włodzimierz Olewnik nie potrafił jednoznacznie określić, kto był na imprezie w domu syna 26 października 2001 r. Tymczasem Danuta Olewnik z mężem twierdzili śledczym, że w nocy z 26 na 27 października mieli być na kręglach, a według zeznań świadków widziano ich w klubie w Płocku, co w późniejszym czasie siostra porwanego przyznała. Prokuratura podaje, że rodzina nie przekazała oryginałów nagrań, nie mówiąc już o zapisie z monitoringu domu. Nie poinformowała również śledczych o ważnym świadku, który miał podwieźć jednego z porywaczy, pilnujących Krzysztofa.
W jakim celu miałoby nastąpić sfingowanie porwania? Na to musi odpowiedzieć prokuratura. Mam zaufanie do Zbigniewa Niemczyka, który oskarżał Jacka Karnowskiego ws. nagrań Sławomira Julkego. Prokurator z Gdańska prowadził też postępowanie ws. prania brudnych pieniędzy w wydawnictwie "Stella Maris", która dotyczyła ludzi Ryszarda Krauzego. Żadne wrzutki raczej nie wchodzą w grę, gdyż sprawa nie działa na korzyść żadnej siły politycznej bez względu na rozwiązanie, a zaniechania policji w śledztwie zostały udowodnione.
Jaka była rzeczywista historia o Krzysztofie Olewniku? Dlaczego nastąpiły tajemnicze zgony porywaczy w celach? Dlaczego rodzina nie powiedziała wszystkiego prokuratorom i składała sprzeczne zeznania? Kto został postrzelony podczas drugiej imprezy w domu Olewnika? Czy prokurator Niemczyk jest w stanie rozwikłać wszystkie zagadki?
Przyznam szczerze, że dawno nic mnie tak nie zszokowało, jak dowody śledczych, wyłożone na stół w tej bulwersującej sprawie.
http://www.tvn24.pl/-1,1724719,0,1,prokuratura-mamy-dowod--ze-krzysztof-instruowal-porywaczy,wiadomosc.html
Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).
Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą.
Grzegorz Wszołek
Utwórz swoją wizytówkę
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka