Myślenia substytut, głupoty instytut
Gejowski referat, robola wciąż kierat
Kobiecy 'męcizna', nęcąca golizna
Tępoty supremat, BYLE-BYŁ-TEMAT
Duch stumaniały,
A miał być wspaniały,
Język zdziadziały,
Gust nadpróchniały.
FUCK OFF! mesjanizm, OKAY! donżuanizm
COOL! jest feminizm, UGLY! pesymizm.
NO! franciszkanizm, YES! liberalizm
NEVER! polonizm, GREAT! makaronizm.
Ta piąta przeć władza
Walterów rozsadza,
Ludziska niewiedzą
Głosują choć bredzą.
Pozdrawiam i do...następnego wiersza
Niezależny w poglądach (staram się być), otwarty na ciekawe opinie również. Kocham prawdę, nie znoszę obłudy. Szanuję rzetelną wiedzę i fachowość. Od lat denerwuje mnie nawet wyłączony odbiornik telewizyjny. Nie czytam dzienników ani tygodników (maks. raz, dwa razy/m-c The Economist). Od miesięcznika wzwyż się zaczyna zainteresowanie. Mam alergię na 'niusy'. Szanuję i rozumiem Adasia Miauczyńskiego, jednocześnie mu współczuję. Daję kredyt zaufania, ale raz nadużytego nie udzielam po raz drugi. Ustępuję, ale do czasu, potem już tylko prawy prosty w podbródek (ew. poprawka lewym hakiem). Irytuje mnie odmóżdżenie powszechne.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka