Po wypowiedziach przewodniczącego węgierskiego parlamentu, László Kövéra (Fidesz), opozycja na Słowacji zarzuca rządowi brak reakcji i serwilistyczną politykę wobec Węgier. Słowackie MSZ odpowiada ze spokojem.
W poniedziałkowym wywiadzie dla czeskiego dziennika „Hospodařské Noviny” Kövér stwierdził m.in., że Węgrzy żyjący na Słowacji mogli, po powstaniu samodzielnej Słowacji w 1993 r., podważyć Traktat z Trianon, ponieważ odnosił się on do państwa czechosłowackiego, a nie Słowacji. Przewodniczący węgierskiego Zgromadzenia Narodowego powiedział także, że rozumie, iż Słowacja nie może zrezygnować ze swoich terytoriów, które otrzymała dzięki ustaleniom z Trianon, ale, jego zdaniem, podobnie Węgry nie mogą zrezygnować z żadnej swojej części, a mniejszość węgierska na Słowacji należy do węgierskiego narodu w sensie kulturowym i duchowym.
Odnosząc się do słowacko-węgierskiego sporu o budowę tamy na Dunaju w miejscowości Gabčíkovo – Nagymaros, polityk Fideszu ocenił, że podczas jej budowy Słowacja dopuściła się brutalnej zmiany granic, na co węgierski rząd mógł zareagować użyciem siły militarnej. Na pytanie, czy rozumie słowackich polityków, którzy obawiają się przyznania słowackim Węgrom praw wyborczych, Kövér stwierdził, że każdy słowacki polityk ma w sobie coś z Jána Sloty (szefa Słowackiej Partii Narodowej, uciekającego się często do antywęgierskiej retoryki – przyp. krzsz) i że powinni oni mieć więcej pewności siebie.
Zapytany o nacjonalizm w węgierskiej polityce, przewodniczący Zgromadzenia Narodowego odpowiedział, że jego zdaniem słowackie partie opozycyjne: SNS i Smer są pod tym względem bardziej radykalne od węgierskiego Jobbiku.
Na słowa Kövéra ostro zareagowały właśnie Smer i SNS. Wczoraj przewodniczący Smeru i szef rzadu w latach 2006-2010, Robert Fico, wezwał rząd do wydania noty protestującej przeciw wypowiedziom Węgra. Były premier zaproponował także stworzenie strategii obrony narodowych interesów Słowacji, które jego zdaniem są zagrożone ze strony Węgier. Wg wiceprzewodniczącego Smeru, Marka Maďariča, słowacki rząd prowadzi względem Budapesztu „ustępliwą, a nawet serwilistyczną politykę zagraniczną”. Smer uważa także, że strona węgierska wymierzyła Słowakom policzek, odwołując spotkanie komisji spraw zagranicznych obu parlamentów, które miało się odbyć dziś w Budapeszcie. Z kolei szef SNS, Ján Slota, zażądał odwołania z Budapesztu słowackiego ambasadora.
Słowackie MSZ nie zareagowało na słowa Kövéra. Zamiast tego, skrytykowało Smer za niepotrzebne tworzenie napięcia między oboma krajami.
PS. Wypowiedź László Kövéra skrytykował dziś przewodniczacy słowackiej Rady Narodowej, Richard Sulík z koalicyjnej partii SaS. Wg Sulíka słowa jego wegierskiego odpowiednika są rodem z XIX wieku, a Kövér swoją wypowiedzią chce odwrócić uwagę od międzynarodowej izolacji, w jakiej znajdują się Węgry z powodu swojej "wielkomadziarskiej polityki". Zarzut przesunięcia przez Słowację granic przy budowie tamy w Gabčíkovie jest wg szefa SaS "czystym kłamstwem".
krzsz
Źródła: sme.sk / hnonline.sk / pravda.sk
Wyszehrad.com jest portalem poświęconym Czechom, Słowacji i Węgrom, trzem krajom, które razem z Polską wchodzą w skład Grupy Wyszehradzkiej. Mimo ich geograficznej i kulturowej bliskości, wydaje się, że są to państwa ciągle stosunkowo mało w Polsce znane. Dlatego są to również kraje, które mogą zadziwiać i fascynować swoją historią, kulturą oraz egzotyką. Na portalu będą gromadzone informacje dotyczące historii, kultury, polityki i innych dziedzin życia polskich partnerów Czworokąta Wyszehradzkiego. Znajdą się tu także doniesienia o bieżących wydarzeniach zza południowej granicy Polski.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
