Tolerancja, współistnienie, hasła te coraz częściej pojawiają się gdy mowa o islamie i chrześcijaństwie. Organizowane są debaty mające na celu zapewnić o pokojowości islamu, o tym że czciciele Allaha i chrześcijanie mogą obok siebie żyć w pokoju i atmosferze poszanowania.
Niestety najpiękniejsze frazesy nie zmienią rzeczywistości, nie zmienią tego że chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą religijną na świecie a islam tą religią która ma największy wkład w rozpowszechnianie nie-tolerancji, fundamentalizmu oraz przemocy.
Ktoś kto czyta te słowa oburzy się i powie, że są przykłady pokojowego trwania wyznawców Chrystusa i mahometan. Faktem jednak jest, że aby strawa była trująca wystarczy kilka kropel trucizny.
Kilka dni temu katolicy oraz inni chrześcijanie tradycji zachodniej celebrowali najważniejsze święto w rok liturgicznym - Wielkanoc. Wspominałem o katolikach w Kirgizji i o tym jak wybito szyby w miejscowym kościele, dziś chciałbym zasygnalizować o "problemach" chrześcijan w największym muzułmańskim państwie -
Indonezji.
Zachodnia Jawa, prowincja
Parung, kościół świętego Jana Chrzciciela. Od kilku lat lokalna wspólnota katolicka prosi bez skutku o pozwolenie na budowę kościoła. Jedynym miejscem gdzie mogą modlić się tamtejści katolicy to mała kapliczka na drodze do Tulangkunig.W święta, kiedy wierni nie mogli pomieścić się w kapliczce postawiono kościół-namiot o powierzchni 6000m2. Niestety, wielkanocna radość z Zmartwychwstałego Pana została zmącona przez 200-osobową grupę młodych muzułmanów którzy uniemożliwili celebrację Wigilii Paschalnej.
Wzniesiony kościół-namiom dla 2500 wiernych rozwścieczył młodych muzułmańskich studentów którzy zaczęli grozić i zastraszać katolików, mówiąc że nie mają pozwolenia na wznoszenie takich konstrukcji. Ojciec Alfonso Sutarto, proboszcz lokalnej społeczności został zmuszony do rozebrania namiotu. Ojciec oznajmił wiernym że nie miał zgody na wzniesienie namiotu i poprosił wiernych o udanie sie do odległych o 30km parafii w Cinere, Depok, Bogor i Cibinong.
Lektor kościoła świętego Jana Chrzcicielea, Emil Kledenoskarżył lokalnych liderów islamskich o zaaranżowanie ataku. W odpowiedzi Rada Ulemów stwierdziła że nie ma z tym wypadkiem nic wspólnego.
Modlitwa Świętego Tomasza z AkwinuPanie, Ty wiesz lepiej, aniżeli ja sam, że się starzeję i pewnego dnia będę stary. Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek. Uczyń mnie poważnym, lecz nie ponurym. Uczynnym, lecz nienarzucającym się. Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, że chciałbym zachować do końca paru przyjaciół. Wyzwól mój umysł od niekończącego się brnięcia w szczegóły i dodaj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy. Zamknij mi usta w przedmiocie mych niedomagań i cierpień w miarę, jak ich przybywa, a chęć ich wyliczania staje się z upływem lat coraz większa. Nie proszę o łaskę rozkoszowania się opowieściami o cudzych cierpieniach, ale daj mi cierpliwość wysłuchania ich. Nie śmiem Cię prosić o lepszą pamięć, ale proszę o większą pokorę i mniej niezachwianą pewność, gdy moje wspomnienia wydają się sprzeczne z cudzymi. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać. Nie chcę być świętym, ale zgryźliwi starcy to jeden ze szczytów osiągnięć szatana. Daj mi zdolność dostrzegania dobrych rzeczy w nieoczekiwanych miejscach i niespodziewanych zalet w ludziach. Daj mi, Panie, łaskę mówienia im o tym...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka