yarc yarc
214
BLOG

Tłumaczenie dla pani Agnieszki Romaszewskiej

yarc yarc Polityka Obserwuj notkę 0

Pani Agnieszka Romaszewska była łaskawa podzielić się z czytelnikami swoją dezorientacją. Notka zatytułowana  "Nie rozumiem" była zapewne spontaniczna, a przez to niezbyt przemyślana, bo przecież wystarczy doświadczenie ostatnich trzech lat, żeby zrozumieć. Ale dla pewności przytoczę tłumaczenie (choć jest to tłumaczenie nie wprost), podane przez pana Pawła Zalewskiego:

"– Nie wyobrażam sobie, by decyzja sądu mogła być inna. Tym bardziej po jasnej deklaracji premiera, że strona polska będzie działała zgodnie z prawem, ale na pewno nie ulegnie presji Rosji – mówi Paweł Zalewski, eurodeputowany Platformy".

Teraz chyba jasne? Sąd podejmuje decyzje po jasnej deklaracji premiera, jak ma działać strona polska. A sąd nie mógłby się wykazać posłuszeństwem, gdyby policja nie zatrzymała Zakajewa w drodze do prokuratury.

Show must go on, pani Agnieszko.

Przesadzam? Oby.

yarc
O mnie yarc

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka