Prawy i Skuteczny Prawy i Skuteczny
358
BLOG

I znów rosyjska prowokacja

Prawy i Skuteczny Prawy i Skuteczny Polityka Obserwuj notkę 11
Ani w USA, ani w Izraelu, ani… w Rosji! portal publikujący treści antypaństwowe nie przetrwałby 12 godzin od ich opublikowania. Tymczasem ścierwoneon grzecznie podaje siedzibę wydawcy! Najwyraźniej czegoś nie rozumiem. A Wy?


image


Najwyraźniej informacja zamieszczona przez NDP to troszeczkę za mało. Dla nadania odpowiedniego znaczenia trzeba więc użyć „dziennikarki stanu wojennego”, 70-letniej Joasi ze Stasi, jak ją ongiś za plecami nazywano.

Żurnalistka stanu wojennego Joanna M. Wiórkiewicz podaje taką oto wiadomość:

Pomorska 16 Dywizja Wojsk Zmechanizowanych z Olsztyna już od jakiegoś czasu oficjalnie, we własnych mundurach walczy z armią rosyjską w Donbasie - donoszą wielojęzyczne źródła w mediach społecznościowych Twittera i Telegramu.

Według niektórych źródeł jest to 15 tysięcy żołnierzy, według innych 12 tysięcy plus 2000 polskich instruktorów. Od kilku tygodni wymienia się liczbę 1200 poległych żołnierzy plus wielokrotnie więcej rannych i okaleczonych. Tyle, że z Ukrainy niemal codziennie docierają do polski kolejne trumny, tak więc ta liczba może być realnie wyższa, tym bardziej że na froncie na przedpolach Bachmutu, gdzie mają miejsce szczególnie zacięte walki, walczą niemal wyłącznie Polacy.

W Olsztynie, gdzie ma swoją siedzibę 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana, niemal codziennie odbywają się wojskowe pogrzeby. Salwy honorowe drażnią mieszkańców i były przyczyną licznych skarg na zarząd miasta i administrację 16. dywizji.

Aby uniknąć niepotrzebnego hałasu, władze postanowiły stworzyć osobny cmentarz.

(…)

Powyższe fakty nie pozostawiają wątpliwości - Warszawa przystępuje do wojny. Rząd powodowany jest niewątpliwie złudnym przekonaniem (czy oni tam nie mają prawników?!) , że NATO w razie czego podejmie działania odwetowe i obroni nasz kraj.

Kreml zastanawia się, co z tym fantem zrobić.

Co z takim fejkiem zrobić?

Przecież jedyni Polacy, walczący w Ukrainie, to ochotnicy. I nie służą w polskim umundurowaniu bynajmniej.

Ale tego nie jest w stanie zabronić żadne Państwo. Przypomnieć należy, że z orkami Putina walczą ochotnicy również z Rosji i Białorusi.

Czy z tego powodu należy pisać, że w Rosji trwa wojna domowa?

Niestety. Problem Wiórkiewicz jest ciut szerszy, niżby wynikało to z jej wielokrotnie zrytego już beretu.

Takie publikatory, jak NDP czy ścierwoneon naprawdę mają dość niewielki zasięg w Polsce. Liczba odsłon robiona jest sztucznie i ma na celu uwiarygadnianie się. Ale ich rolą nie jest przekonywanie społeczeństwa polskiego!

Oni są tu po to, by dawać argumenty ruskim.

Żeby za daleko nie szukać. 28 listopada 2022 r. czołowy propagandysta Putina, niejaki Sołowiow, podał, że na Ukrainie zginęło 1200 polskich żołnierzy. Jako źródło podał... polską prasę.

Tyle tylko, że ta „polska prasa” to polskojęzyczna ruska agenda dezinformująca NDP.

Okazuje się, że na portalu NDP pojawił się tydzień temu artykuł „Niechlubny koniec. Amerykańskie kwatery dla polskich najemników”. Opisano w nim rzekome plany stworzenia cmentarza wojskowego na wzór amerykański dla Polaków walczących na Ukrainie.

– W ciągu 10 miesięcy krwawych walk tylko według informacji z publicznie dostępnych źródeł na Ukrainie zginęło ponad 1,2 tys. obywateli Polski, w tym żołnierzy i weteranów 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Liczba rannych i okaleczonych również wynosi kilka tysięcy osób – napisano.

Na dane wzięte z NDP powołały się m.in. portal Lenta.ru, agencja Regnum czy zajmujący się tematyką wojskową portal Topwar.ru.

https://belsat.eu/pl/news/29-11-2022-wladimir-solowiow-na-ukrainie-zginelo-1-2-tysiaca-polskich-wojskowych-wie-to-z-polskiej-prasy(link is external)

Informacja powyższa została opublikowana 29 listopada 2022 r. Do Joasi ze Stasi dotarła zatem po przeszło miesiącu.

Czy powinniśmy się tego obawiać?

A może po prostu wzruszyć ramionami i uznać, że starowinka Joasia ma po prostu zryty beret?

Tyle tylko, że pamiętamy, jaka zadyma wywiązała się wokół nieszczęsnego tweetu Sikorskiego, dziękującego USA za zniszczenie Nord Streamu.

Casus belli to nie jest, ale można się założyć, jak mocno ten wpis będzie wykorzystywany w Internecie.

Tuż przed wybuchem II wojny światowej popularne (za sprawą… francuskich komunistów, a zatem na rozkaz Stalina) było hasło: nie będziemy umierać za Gdańsk!

Chciałbym się mylić, ale te fejki NDP a teraz babuni Joasi wyglądają na próbę rozbicia NATO. Po prostu społeczeństwa zachodnie nie będą teraz umierać za ambicyjki imperialne Kaczyńskiego, który chciałby zawojować Rosję.

Taka to będzie gra kremlowskich specjalistów od propagandy.

Zgoda, może i niezbyt wysokiego lotu…

Ale obserwując od pewnego czasu ścierwoneon i zamieszczane tam przez „spółdzielczego oszusta” ruskie materiały propagandowe i tak należy stwierdzić, że intryga babci Joasi ze Stasi wygląda przy nich na wybitnie wyrafinowaną.

Trzeba też pamiętać, że trwa wojna. W realu tuż za naszą wschodnią granicą. W wirtualu również u nas.

Powstaje pytanie, czy powinniśmy jako Państwo pozwalać na jawnie antypaństwową robotę ludziom Kremla?

Pewne ograniczenia, jakich ścierwoneon doznał w maju, najwyraźniej niczego nie nauczyły „redakcję”.

Ba, odnoszę wrażenie, że to nawet rozzuchwaliło co niektórych renegatów.

Ani w USA, ani w Izraelu, ani… w Rosji! portal publikujący treści antypaństwowe nie przetrwałby 12 godzin od ich opublikowania.

Tymczasem ścierwoneon grzecznie podaje siedzibę wydawcy!

Najwyraźniej czegoś nie rozumiem. A Wy?

prawica

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka