Zagłoba Zagłoba
3120
BLOG

Nowa gafa KOMOROWSKIEGO czy całkiem coś innego...?

Zagłoba Zagłoba Polityka Obserwuj notkę 22

Przed miesiącem było głośno w mediach o sprzeciwie kilku dawnych działaczy opozycji przeciwko wnioskowaniu przez IPN o nagrodzenie ich nowym cywilnym odznaczeniem państwowym - Krzyżem Wolności i Solidarności (linki 2 i 3), a wczoraj - w sobotę 25 czerwca 2011 r. - prezydent Bronisław Komorowski chyba dobitnie pokazał, gdzie ma intencje, które przyświecały inicjatorom tego odznaczenia jak i przepisy ustawy je stanowiącym, postępujac wbrew nim.


Do zaszczytnego wręczenia tego odznaczenia po raz pierwszy doszło nie w rocznicę porozumień sierpniowych, co zakładali jego projektodawcy, lecz "z okazji 35. rocznicy Czerwca’76" , czyli wydarzeń mających zasadniczo inny charakter.

I odznaczone zostały osoby, których - według założeń określonych przez autorów projektu ustawy -  takie wyróżnienie nie obejmowało (a w każdym razie przynajmniej w początkowym okresie jego przyznawania) i zdaje się nawet nie spełniające kryterów przyznawania tego Krzyża podanych w ustawie.

Ponadto wygląda na to, że prezydent przy tej okazji "odstąpił" od przepisów ustawy.

Albowiem Krzyż Wolności i Solidarności jest szczególnym odznaczeniem. Według ustawy - jak to wyraźnie zapisano - prawo wnioskowania o jego nadanie(w przeciwieństwie do pozostałych orderów i odznaczeń) przysługuje jedynie Prezesowi Instytutu Pamięci Narodowej, który - zgodnie z nakazem zawartym w ustawie - ma obowiązek wcześniej sprawdzić w zasobach IPN czy wybrana przez niego osoba nie miała związków z SB.

Bo "nie mają prawa do otrzymania Krzyża Wolności i Solidarności osoby": "co do których w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu zachowały się dokumenty wytworzone przez nie lub przy ich udziale, w ramach czynności wykonywanych przez nie w charakterze tajnego informatora lub pomocnika przy operacyjnym zdobywaniu informacji przez ww. organy."

Takie kwerendy są czasochłonne i przeprowadza się je wszystkich archiwach IPN rozrzuconych po całym kraju więc nie wydaje się możliwe by Łukasz Kamiński, ktorego wybór na prezesa IPN zatwierdził Senat 15 czerwca 2011 r., (ale który stanowisko to obejmie dopiero po złożeniu stosownej przysięgi 28.06) zdążył w tak krótkim czasie przygotować i przedstawić takie wnioski.  Wątpliwości co do przestrzegania przez Komorowskiego przepisów ustawy w tym zakresie, zdaje się potwierdzać wspomniany dobór osób odznaczonych tym Krzyżem. Bo jak sądzę osoba pracująca od lat naukowo w IPN do takiego wyróżnienia przedstawiłaby w pierwszym rzędzie znacznie bardziej zasługujące na nie osoby.

Do tego zaszczytnego grona pierwszych odznaczanych, poza jedną, wybrano bowiem osoby, których nie zawiera "Katalog osób "rozpracowywanych" przez organa bezpieczeństwa państwa komunistycznego" czego wymagali projektodawcy ustawy.

Tym rodzynkiem jest Józef Włoskowicz który "za udział w wydarzeniach Czerwca 76 w Radomiu w dn. 25.06.1976 r. został zatrzymany i skazany przez Kolegium d/s Wykroczeń na 3 miesiące aresztu. Decyzją Prokuratury Generalnej zwolniony dn. 31.07.1976. W dn. 31.08.1976 Kolegium ponownie orzekło karę grzywny w wys. 1200 zł".

Ale i ta osoba zdaje się nie spełniać wymogów ustawowych. Bo tam wyraźnie określono, że takie represje - by osoba zasługiwała na odznaczenie - miały być za "świadome uczestnictwo"w manifestacji, czego - w każdym razie by być w zgodzie z intencjami przyświecającymi pomysłodawcam - jak chodzi o te wydarzenia nie musimy być pewni.

Pozostałych 9 osób nie rejestruje ani wspomniany "Katalog osób "rozpracowywanych" przez organa bezpieczeństwa państwa komunistycznego" ani też "Elektroniczny inwentarz archiwalny akt spraw karnych z okresu stanu wojennego" ani też internetowa "Encyklopedia Solidarności".

 

* * *
 

Nieco też zaskakujące jest to, że o ile wcześniej prezydent był w tym zakresie bardzo i to bardzo powolny, bo samo opracowanie (polegające w praktyce jedynie na prostym skopiowaniu z rozporządzenia dotyczącego innego odznaczenia) przepisów wykonawczych zajęło mu pół roku (ustawa o Krzyżu została ogłoszona 5 sierpnia 2010 r. a odpowiednie rozporządzenie wydane zostało dopiero 2 lutego 2011 r., a w życie weszły 25 lutego 2011 r.), tak teraz wyraźnie zaczęło mu się spieszyć.

Czy w odpowiedzi na przywołane na wstępie protesty dawnych działaczy Solidarnosci z Wybrzeża?

I uroczystość wręczenia po raz pierwszy Krzyża Wolności i Solidarności  "odbyła się podczas uroczystości rocznicowych w Radomiu 25 czerwca 2011 r."  i  za zasługi w działalności na rzecz niepodległości i suwerenności Polski oraz respektowania praw człowieka w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej dostali go:
1. Henryk Bednarczyk
2. Andrzej Biel
3. Wiesław Dróżdż
4. Mirosława Hetman
5. Romuald Jęczkowiak
6. Ryszard Siadaczka
7. Stanisław Szczepanik
8. Krzysztof Szerling
9. Józef Włoskowicz
10. Krzysztof Wojewódka






Przypomnijmy że:

Krzyż Wolności i Solidarności jest nagrodą dla działaczy opozycji wobec dyktatury komunistycznej, którzy w okresie od 1 stycznia 1956 r. do 4 czerwca 1989 r., z wyłączeniem okresu od 31 sierpnia 1980 r. do 12 grudnia 1981 r., na terytorium Polski co najmniej przez 12 miesięcy:

byli aktywnymi członkami nielegalnych organizacji, które stawiały sobie za cel odzyskanie przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL, lub

prowadzili zagrożoną odpowiedzialnością karną lub represjami działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowania praw człowieka w PRL.

 

Krzyż Wolności i Solidarności nadaje się również osobom, które w okresie od 1 stycznia 1956 r. do 4 czerwca 1989 r. na terytorium Polski ze względu na prowadzoną działalność mającą na celu odzyskanie przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL lub też ze względu na świadome uczestnictwo w działaniach i manifestacjach mających taki cel:

zostały zabite,

doznały ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,

przez łączny okres co najmniej 30 dni były więzione, aresztowane, internowane lub w inny sposób pozbawione wolności,

zostały powołane na ćwiczenia wojskowe lub do odbycia zasadniczej służby wojskowej,

były pozbawione prawa lub możliwości wykonywania zawodu lub podjęcia pracy przez okres co najmniej 6 miesięcy,

zostały wydalone z wyższej uczelni lub szkoły na okres co najmniej 6 miesięcy.

 

Zagłoba
O mnie Zagłoba

Od stanu 48486 też:

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka