Jak co wrażliwsi zauważyli zero kaczek. Jest "odgrzewana" gęgawa która mi dziś pięknie zapozowała. Są mewy , których zirytowana przedstawicielka wyglada tak jakby mnie chciała zdzielić w obiektyw. No i jest ten którego hejtuje czyli łabędź. A co, należy mu się... ;) Chociaż czy na pewno ?
Jak zapewne pamiętacie, co roku, w publikowanych na Salonie notkach, zwracamy się do Was z prośbą o przekazanie 1% podatku PIT na pomoc dla naszej córki Moniki. Dla tych, którzy pierwszy raz tu zajrzeli: Monika jest chora na nieuleczalną, postępującą chorobę genetyczną mukopolisacharydozę typ III C czyli inaczej Sanfilippo III C. W październiku pisałem co u nas się zmieniło… Zdjęcia, które oglądacie w notkach mogły powstać tylko dlatego, że dzięki Waszej ofiarności udało nam się kupić odpowiedni wózek dla Moniki i możemy dzięki temu chodzić na spacery. Zdajemy sobie sprawę, że jest wokół nas morze potrzeb ale mimo to ośmielamy się prosić o ten 1% odpis podatku gdyż jest to jedna z nielicznych możliwości by zapewnić Monice opiekę i nie skazać ją na społeczne wykluczenie.
Pozdrawiamy serdecznie
Agnieszka i Piotr

To ja - ortograficzny abnegat :
Wypełniasz PIT? Przekaż 1% podatku.
W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj: 24463 Ziętarska Monika
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości