14 września 1911 roku został śmiertelnie postrzelony, w teatrze premier Rosji Piotr Stołypin. Zamachowcem okazał się anarchista, prowokator carskiej Ochrany. Zamachowca schwytano a car Mikołaj II wrócił na salę, orkiestra powitała go hymnem "Boże, chroń cara", po czym widownia zakrzyknęła na cześć panującego gromkie "Ura!." Car skłonił się zgromadzonym, po czym obejrzał ostatni akt przedstawienia. Stołypin utracił zaufanie monarchy po wprowadzeniu siedem miesięcy wcześniej, przez Mikołaja II tzw. ustaw z 14(!) marca 1911 roku.
Na zdjęciu: 12 sierpnia 1906 r. wybuch 14 kg dynamitu zniszczył rezydencję Stołypina. W zamachu zginęło 25 osób, ranne zostały dzieci premiera, on sam nie ucierpiał.
There have been many comedians who have become great statesmen and vice versa.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura