Czyżby głupota była cechą dziedziczną, przekazywaną z pokolenia na pokolenie niczym stary fotel? Czy może to wynik złych wyborów i braku refleksji? Czytając niektóre opinie w internecie, można by pomyśleć, że autorzy mają swoje mądrości z jakiegoś tajemniczego źródła – może z magicznej kuli, w której nie dostrzegli swoich deficytów?
Głupota, jako zjawisko, od wieków fascynuje filozofów, psychologów i socjologów. Pytanie, czy jest ona cechą dziedziczną, czy nabyta, przypomina debaty w kafejkach, gdzie każdy ma swoje zdanie, a wszyscy są wybitnymi ekspertami z tej dziedziny. Z perspektywy biologicznej, niektórzy badacze sugerują, że pewne cechy umysłowe mogą być przekazywane genetycznie, co brzmi jak scenariusz do kiepskiego filmu science fiction. W książce "Inteligencja: Fakt czy mit?” Richard Lynn i Tatu Vanhanen stawiają tezy, które można by podsumować jako "głupota jest w genach”. Lynn zauważa: "Nie możemy ignorować faktu, że zdolności intelektualne są w pewnym stopniu dziedziczne” – a jakże, bo przecież każdy ma w rodzinie jakiegoś geniusza, prawda?
Jednakże takie podejście jest często krytykowane za uproszczenie złożoności ludzkiego zachowania, bo jak wiadomo, geny nie działają w próżni. Środowisko ma ogromny wpływ, ale kto by się tym przejmował, gdy można po prostu obwiniać rodziców?
Z drugiej strony wielu badaczy i filozofów twierdzi, że głupota to przede wszystkim cecha nabyta. Wpływy środowiskowe, edukacja i doświadczenia życiowe mają ogromny wpływ – co zresztą potwierdza Albert Einstein, który powiedział:
"Głupota polega na robieniu wciąż tego samego i oczekiwaniu innych rezultatów.”
Czyżby Einstein miał na myśli tych, którzy wciąż klikają "prześlij” napisanych przez siebie "genialnych" komentarzy?
W społeczeństwie, gdzie dostęp do informacji jest powszechny, głupota staje się naturalną konsekwencją braku chęci do nauki. W końcu, po co się uczyć, skoro można po prostu podzielić się swoją mądrością w sieci?
Współczesne badania wskazują, że głupota nie jest ani całkowicie dziedziczna, ani całkowicie nabyta. Istnieje złożona interakcja między genotypem a środowiskiem. Badania nad neuroplastycznością mózgu pokazują, że nasze doświadczenia mogą wpływać na strukturę mózgu przez całe życie. Jak zauważa dr Norman Doidge w swojej książce "Mózg, który się zmienia”:
"Mózg jest zdolny do przekształcania się i adaptacji” – co oznacza, że możemy nauczyć się nowych rzeczy, ale czy na pewno tego chcemy?
Podsumowując, głupota to zjawisko tak złożone, że nie można go jednoznacznie sklasyfikować jako cechę dziedziczną czy nabyta. Każdy człowiek jest wytworem swoich genów i doświadczeń życiowych. Kluczowe jest zrozumienie, że edukacja, otwartość na nowe doświadczenia oraz chęć do nauki mogą znacząco wpływać na nasze zdolności poznawcze. W świecie, w którym informacje są na wyciągnięcie ręki, walka z głupotą staje się nie tylko osobistym wyzwaniem, ale i wspólnym obowiązkiem społecznym. Cóż, może warto zacząć od przynajmniej przeczytania tego, co się pisze...
Źródła
R. Lynn & T. Vanhanen IQ and the Wealth of Nations (2002)
N. Doidge The Brain That Changes Itself: Stories of Personal Triumph from the Frontiers of Brain Science (2007)
A. Einstein (n.d.). Cytaty z Alberta Einsteina.
Zdjęcie Google
Inne tematy w dziale Kultura