zbigniewkobylanski zbigniewkobylanski
151
BLOG

Głupcy i karafka La Fontainea

zbigniewkobylanski zbigniewkobylanski Polityka Obserwuj notkę 3

Zbigniew Kobylański

                                                                                Głupcy i karafka La Fontainea


            Pozwalam sobie przytoczyć wypowiedź pana Bohdana Ozerskiego w związku z moim poprzednim artykułem „Tusk”: – „Tusk niszczył Polskę? To dziwne bo mieliśmy jedne z najlepszych wskaźników rozwoju w UE, chociażby, w czasach kryzysu od 2008 roku… no i ta infrastruktura – to też w ramach „niszczenia” Polski?”
            Drogi panie Ozerski – a ja jestem młody, mądry, piękny i wysoki.
            Głupcem nie jest ten, który czegoś nie wie – głupiec to ten, który nie chce się dowiedzieć i przyjmuje pierwszy lepszy bełkot manipulatorów za prawdę. Przyjmuje – bo chce we wszystkie te kłamstwa wierzyć, ponieważ nie potrafi samodzielnie myśleć. Tu warto przytoczyć słowa La Fontainea (przytaczam z pamięci): –  Jeśli chcesz się napić wody, wystarczy sięgnąć po karafkę  – lecz, jeśli chcesz napić się wody czystej – musisz się trochę potrudzić, pójść w górę rzeki, aż do źródła i pochylić głowę. Wymowa tych słów jest chyba jasna dla każdego.
            Ponieważ nie chce mi się dyskutować z pojedynczym zmanipulowanym, przez propagandę pana Tuska, biedakiem – wszystkim podobnie myślącym, jak pan Ozerski – odpowiem  to, co wszyscy chcący wiedzieć, dawno wiedzą.
            Na temat tych „najlepszych” wskaźników nie będę się więcej wypowiadał, ponieważ, pośrednio, odpowiedziałem panu Ozerskiemu już wyżej. Jeśli pan Ozerski i jemu podobni, mówiąc o infrastrukturze mają na myśli autostrady i stadiony… dobrze by było, aby się dowiedzieli, że autostrady kosztowały cztery razy drożej od autostrad w Austrii (chociaż tam góry) – „ktoś” musiał przecież, przy takiej okazji zarobić, a z zaplanowanej długości autostrad – wybudowanych została ich tylko ¼. Podwykonawcom do dziś nie zapłacono ich należności: – jedni splajtowali, inni siedzą (lub siedzieli) w więzieniach, ponieważ nie mogli spłacić zaciągniętych, na te prace, zaliczek. Stadiony, też kosztowały więcej niż wszystkie inne w Europie, a to, między innymi, dlatego, że nieudolni menadżerowie, dostawali horrendalne nagrody (za nieudolność!). Wieżowce, domy mieszkalne (całe dzielnice) – wybudowali ludzie prywatni i prywatne firmy – nie pan Tusk. Pan Tusk z panem Lewandowskim sprzedali dobrze prosperujące (lub mogące dobrze prosperować) przedsiębiorstwa Niemcom – łącznie z cukrowniami i markowymi przetwórniami żywności.
            Na temat niszczenia Polski pisałem w kilku artykułach (Tusk – Konrad Wallenrod historia współczesna, Premierzy i „Nie tuskuj”) na tym samym blogu. Z dzisiejszą wiedzą napisałbym dużo więcej i dużo ostrzej.
            Myślę, że pan Ozerski zapomniał jeszcze napisać, iż jest łamana Konstytucja – jeśli pan Ozerski wie, niech napisze, w którym miejscu i przez KOGO.
            Panie Ozerski, aby mieć pełnię wiedzy o pana mentalności – chciałbym wiedzieć, czy chciałby pan: „aby było tak, jak było”? – Jeśli tak, mam drugie pytanie: – Czy należy pan do – szeroko pojętej –  grupy UB-ecko-prawniczej, głupców, czy tylko nieuświadomionych naiwniaków?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka