Według nieoficjalnych źródeł, na osobiste polecenie Władimira Putina, Federalna Służba Bezpieczeństwa powołała specjalną grupę operacyjną mającą na celu likwidację prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę. Podobno agenci FSB planują zamach na jego życie. Rozważane są różne warianty. Prezydent Białorusi ma zginąć w wypadku samochodowym lub samolotowym, albo w zamachu bombowym podczas jednego z jego spotkań wyborczych. Rozważana jest także możliwość jego otrucia lub zastrzelenia przez nieznanego sprawcę. To, że Putinowi wadzi osoba Łukaszenki, mówi się od dawna. Teraz jednak prawdopodobnie pójdą za tym konkretne czyny.
Na Białorusi miały miejsce ostatnio pewne niewyjaśnione wydarzenia. Ambasadę rosyjską w Mińsku ktoś obrzucił koktajlem Mołotowa, a kilka dni później zabito znanego dziennikarza Aleha Biabienina. Kilka dni temu ukazał się w Internecie pewien dziwny filmik: http://www.youtube.com/watch?v=ML-0v9Ii8TQ
Czy to, co się dzieje na Białorusi to prowokacja Łukaszenki, mająca wzbudzić nastroje antyrosyjskie, które mają mu pomóc wygrać wybory prezydenckie, czy też realne zagrożenie okaże się w niedługim czasie. Wybory na Białorusi już 19 grudnia.
Zapraszam do dyskusji na poruszane tematy. Zastrzegam sobie prawo do usuwania obraźliwych komentarzy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka