Zbyszko z Bogdańca Zbyszko z Bogdańca
398
BLOG

Podsłuchy kojarzą mu się z PiS-em

Zbyszko z Bogdańca Zbyszko z Bogdańca Polityka Obserwuj notkę 1

Podsłuchy kojarzą mi się z PiSem – powiedział wczoraj premier polskiego rządu Donald Tusk. No cóż, trudno z tym dyskutować. Podobnie jak z wynikami badań psychiatrycznych, podczas których lekarz pokazuje pacjentowi jakiś przedmiot lub rysunek, a ten mówi z czym mu się kojarzy. Odpowiedź, bardziej niż od stanu faktycznego uzależniona jest od stanu umysłu, fobii i obsesji a także poziomu inteligencji i doświadczeń badanego. Ciekawe z czym kojarzy się premierowi dziura budżetowa…

 

Zanim się rozwinął, upadł projekt Ruchu Poparcia Palikota „Nowoczesna Polska”. Poseł, wskutek nacisków Fundacji Nowoczesna Polska, odciął ten człon z nazwy swojej formacji, a przy okazji własne nazwisko. Pozostał mu tylko „Ruch Poparcia”. Ruch poparcia czego? No właśnie. Tego Palikot jeszcze nie wie, bo nie zrobił sondaży. Można wpisać tam cokolwiek, i tak bowiem nie ma szans realizacji. Wpadka Palikota z nazwą stowarzyszenia pozwala wysnuć dwa wnioski. Po pierwsze Palikot nie ma zbyt bystrych prawników, gdyż nie odradzili mu powielania nazwy już zajętej przez inną organizację, a po drugie, że chyba nie jest tak kreatywny, za jakiego uchodzi, skoro nie jest w stanie wymyślić innej nazwy. Może Ruch Poparcia Żołądkowej Gorzkiej?

 

Janusz Palikot jak zapowiadał, zrezygnował z członkowstwa w klubie parlamentarnym Platformy Obywatelskiej. Chwilę później poczłapał za nim reżyser w stanie spoczynku Kazimierz Kutz. Kto jak kto, ale Kazimierz Kutz ma wyjątkowe szanse być twarzą odmłodzonej, polskiej lewicy i porwać za sobą tłumy. Tak mu pewnie wmówił Palikot. W każdym bądź razie trend jest dobry, jeszcze kilka takich odejść i rząd Tuska będzie mniejszościowy.

 

Na koniec anegdota, na którą natrafiłem ostatnio czytając „Wściekłość i Dumę” Oriany Fallaci. Tym, którzy nie pamiętają, przypomnę, że była to włoska, ale światowej sławy dziennikarka i pisarka. 

 

„Pewnej nocy, tajna baza (islamskich bojowników-ZzB), którą odwiedziłam jako reporterka, stała się obiektem zmasowanego nalotu izraelskiego. Wszyscy zaczęli biec w stronę solidnej kryjówki, jaką stanowiła górska jaskinia, i ja zrobiłam to samo. Ale dowódca zatrzymał mnie. Powiedział, że obecność kobiety u boku jego ludzi, byłaby nieprzyzwoita, a potem kazał swoim adiutantom umieścić mnie gdzieś indziej i zgadnij, gdzie te skur.wysyny mnie zamknęły – w drewnianej odosobnionej szopie, w której był skład dynamitu. Zdałam sobie z tego sprawę dopiero wtedy, kiedy zapaliłam zapalniczkę i zobaczyłam pudełka z przerażającym napisem „Uwaga! Materiały wybuchowe”.

 

Tym, którzy nie czytali serdecznie polecam. Dosadny język, błyskotliwy styl oraz odważne tezy, nie skażone intelektualnym dogmatyzmem i polityczną poprawnością.

 

Zapraszam do dyskusji na poruszane tematy. Zastrzegam sobie prawo do usuwania obraźliwych komentarzy.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka