Retoryka Rostowskiego, że OFE finansowane jest z długu, zawiera tani propagandowy chwyt. Tylko (aż?) 8% wydatków państwa finansowanych jest z długu. Dlaczego więc ten Pan mówi, że OFE finansowane jest z długu skoro finansowane jest ze składek pracodawców, którzy potrącają nam na ten cel 7,3% naszego wynagorodzenia? Ano dlatego, że liczy na efekt propagandowy. Równie dobrze można powiedzieć, że wszystko jest z długu. I drogi, i szkoły, administracja publiczna, którą rząd tak konsekwentnie rozbudowuje. A przede wszystkim z długu jest finansowana Platforma Obywatelska. Dlaczego Rostowski nie postuluje jej likwidacji? Z długu sfinansowano wycieczkę Tuska na Machu Picchu w Peru. Mało tego, z długu finansowana jest pensja Mai Rostowskiej, córki ministra, zatrudnionej po znajomości w sąsiednim ministerstwie. Wreszcie z długu finansowany jest sam minister Rostowski. Czy to nie jest najbardziej bezsensowny wydatek w polskim budżecie?
Zapraszam do dyskusji na poruszane tematy. Zastrzegam sobie prawo do usuwania obraźliwych komentarzy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka