zetjot zetjot
168
BLOG

Od czego są małpy w cyrku ?

zetjot zetjot Polityka Obserwuj notkę 5

Postkomuna jest cwana i cyniczna. Wie doskonale, że udało się komunie uniknąć rozliczeń po r. 1989. ale nie może być pewna, że nie nastąpi prawdziwa rewolta ludzi zdesperowanych utratą nadziei na lepszą przyszłość. W wyniku jej działań przestrzeń społeczna zamieniła się w prawdziwe pole minowe najeżone niebezpieczeństwami, co ilustrują wpadki kandydatów, najpierw Kidawy, a teraz Trzaskowskiego.

Co się stanie gdy cierpliwość społeczna się wyczerpie i pojawią się szubienice ?

Cwani postkomuiści mają na to swoją sprytną strategię.

Jak rozbroić pole minowe, żeby umożliwić wojskom bezpieczne przejście ?

Są do tego specjalne urządzenia z pociskami, które przemieszczając się przez pole minowe, wyzwalają wybuch min i oczyszczają pas terenu.

Podobną strategię stosują postkomuniści. Celowo co jakiś czas inicjują profilaktycznie agresywne działania bojówek antypisowskich, licząc na to, że uda się tym sposobem wprowadzić na agendę dyskusję o zaniechaniu użycia przemocy i spacyfikować radykalne nastroje taką ucieczką do przodu, a przy okazji może trochę się uda pisowców zastraszyć. 

W końcu jednak może się zdarzyć, że przesadzą i wybuchnie całe pole minowe naraz i nie wystarczy latarni.

Na Zachodzie do takich celów używane są bojówki Antify, służące do kompromitowania ruchów niezależnych, takich jak żółte kamizelki i rozładowania w ten sposób społecznego napięcia.

Nie da się jednak ukryć elementów w taktyce postkomuny zabawnych. Oto establishment 

stara się stworzyć wrażenie, iż jest ludem zrewoltowanym przeciwko pisowskiej opresji a Czaskoski, ucieleśnienie bawidamka usiłuje grać rolę trybuna ludowego. Za każdym razem jednak okazuje się, że kryje się za tym zrewoltowany lud ubecki. A burdelmama, pani Nurowska, usiłuje grać rolę elity atakując ludzi z drugiej strony barykady nie tylko wyglądem ale i językiem bazarowej przekupki, za co otrzymała należną odprawę fotograficzną od wkurzonych zwolenniczek PISu. Postkomunistyczny cyrk. 

Nie jest celem cyrku prowadzenie polityki, celem jest zajęcie gawiedzi i jej zabawianie.

Dlatego ani pani Kidawa ani pan Trzaskowski czy Hołownia nie potrzebują żadnych kompetencji, bo przecież to nie oni będą tym matrixem zarządzać. Kompetencje przy tych zadaniach są jak najbardziej niewskazane. Oni są małpami w cyrku, a od polityki są treserzy. Tego by jeszcze brakowało, żeby małpa miała kompetencje i poczuła się ważna i, nie daj Boże, niezależna.

Drodzy Państwo, jest w.XXI i nauka dostarcza nam precyzyjnych narzędzi do dekodowania rzeczywistości i identyfikowania małp. Proszę z nich korzystać.


zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka