zetjot zetjot
213
BLOG

Piłka i polityka zbyt wymagające dla Polaków ?

zetjot zetjot Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Napisałem ten tekst wieczorem po meczu z potem zajrzałem do salonu24 i potwierdziły się moje tezy z tekstu. Mnóstwo naładowanych emocjami tekstów, a piszący nie potrafią zaakceptować realiów, ale tych głębszych realiów. Nie da się dobrze ocenić sytuacji, jeśli nie dotrze się do prawdziwych przyczyn, a te zwykle są ukryte w głębszych warstwach rzeczywistości. Niestety, Polacy zadowalają się pozorami i stąd biorą się niepowodzenia.

Czyżby piłka i polityka były dyscyplinami zbyt wymagającymi dla Polaków ? Takie odnoszę wrażenie i spróbuję je zweryfikować. 

Na mundialu gra się szybko, co pokazują wszystkie prawie zespoły. To oznacza, że trzeba mieć szybki refleks i krótki czas reakcji. 

Napisałem tekst o klęsce edukacji demoliberalnej, bo wiadomo, że zachowania w skali powszechnej są kształtowane przez szkolnictwo..  

https://www.salon24.pl/u/zetjot/875909,kleska-edukacji-demoliberalnej

Pisałem też o podobieństwach między piłką a polityką. Z uwagi na wady osobowościowe Polaków, pogłębiane przez demoliberalną edukację, totalna opozycja gra do własnej bramki i to samo dzieje się na boisku.I w ocenie polityki i w ocenia sytuacji na boisku trzeba skorzystać z własnych władz umysłowych i koordynować działania z partnerami. Być może trzeba dać sobie spokój z piłką jako sportem narodowym i znależć sobie bardziej efektywne dziedziny upodobań. Trzeba zaakceptować fakt, ze piłka wymaga specjalnych umiejętności, których nie posiadamy i posiadać nie będziemy. Nie można liczyć na sukcesy we wszystkich dziedzinach i dać się wodzić za nos marketingowcom. Być może chodzi o to, że jesteśmy indywidualistami, więc trzeba sobie uświadomić dzięki niepowodzeniom w piłce, że te niepowodzenia wywołane przez indywidualizm mogą się przenosić na inne dziedziny aktywności i postarać się je zminimalizować.

Ale jeżeli ktoś chce znać przyczyny klęski na mundialu, to musi ustalić elementy gry i powiązać je z funkcjonowaniem umysłu i ciała. 

Polskim graczom brak odpowiednio ukształtowanych predyspozycji związanych z funkcjonowaniem zmysłów, co wpływa na działanie urządzeń wejścia/wyjścia. Ciała polskich graczy reagują więc z opóźnieniem i to jest ten brak refleksu, bo zdolności motoryczne są marnie wykształcone.Trzeba mieć oczy dookoła głowy i ta metafora dotyczy w szystkich zmysłów i wszystkich rodzajów aktywności. Zawodnik musi panować nad własnym ciałem i błyskawicznie orientować się w otaczjącej przestrzeni, żeby móc operować piłką efektywnie w szybkim otoczeniu.

Polacy reagują zbyt wolno, spóźniają się z podaniem piłki, przez co piłkę zespół traci co chwila bo przechwytują ją szybsi przeciwnicy. Unikają gry jeden na jednego i szybkich podań, bojąc się utraty piłki i nie grają z pierwszej piłki, bo nie funkcjonuje orientacja przestrzenna z powodu niewyszkolonych zmysłów. W tej sytuacji polscy piłkarze, zwykle obrońcy grają sami ze sobą. Wolne ciało utrudnia podejmowanie decyzji i planowanie kolejnych ruchów. Zespół musi się cofnąć do obrony, rozpoczyna się oblężenie polskiej bramki i utrata gola. Szybki przeciwnik opanowuje pole i wygrywa mecz. 

W szybkim futbolu obecnym warunki gry zmieniają się błyskawicznie, a Polacy z powodu marnego funkcjonowania zmysłów nie są w stanie błyskawicznie reagować. Na egzekwowaniu stałych fragmentów gry takich jak rzuty wolne czy rożne daleko się nie ujedzie. Jeden dobry gracz, taki jak Messi w Argentynie czy Lewandowski w Polsce meczu sam nie wygra.

Można próbować nadrabiać braki ciała determinacją i nieustępliwością, ale Polacy generalnie charakteryzują się ciamajdowatością fizyczną i intelektualną, oraz nadreaktywnością emocjonalną, którą można wykorzystać do złych celów, co widać zarówno w piłce jak i w polityce. Nadmiar emocji tu tylko przeszkadza. Ważne jest także żeby zawodnik cieszył się grą i zabawą z piłką, a tego w meczach prawie nie widać. Widać tylko harówkę i walkę. 

Jeśli chodzi o politykę - są w Polsce liczne środowiska polityczne, postkomunistyczne, które grają do własnej bramki czyli na rzecz przeciwnika. Ludzie z tych środowisk mają problem z urządzeniami poznawczymi wejscia/wyjścia o charakterze bardziej intelektualnym. Nie są w stanie rozpoznać sytuacji polityczno-społecznej, skonceptualizować ją i podejmować działania korzystne dla kraju. Wprawdzie sytuacja w polityce nie wymaga szybkiego refleksu jak piłka, ale za to jest bardziej skomplikowana i w ten sposób analogie między piłką a polityką pozostają jak najbardziej adekwatne i aktualne. 

Uważam, ze porażka naszej reprezentacji powinna posłużyć do ogolnonarodowej dyskusji nie o piłce lecz o polityce. Nie należy mieć nadmiernych pretensji do piłkarzy, pretensje Polacy powinni mieć do siebie, bo mecze reprezentacji w sposób skrótowy i spektakularny obnażyły podłoże wad narodowych, które negatywnie oddziałują na zachowania polityczno-społeczne. Trzeba zacząć pracować nad sobą, drodzy rodacy, i np. zaprzestać hejtu w internecie, bo to świadczy o nadreaktywności emocjonalnej i błędach poznawczych. Dla mnie to żadne zaskoczenie, bo o tych kwestiach piszę niemal w każdym tekście, ale internauci takie informacje puszczają mimo uszu. 

Tak więc mam kolejne potwierdzenie tez dotyczących ksztalcenia młodych Polaków. Warto mówić o kształceniu zamiast o edukacji bo tu chodzi o kompleksowe kształtowanie ludzkich charakterów. Kształtowanie oznacza nadawanie właściwego kształu bezkształtnej masie. Państwo musicie wybrać czy chcecie by wasze dzieci były taką samą bezkształtną masą jak większość Polaków. Normalną dewizą porządnego czlowieka jest akceptowanie życia jako sekwencji "blood, sweat & tears" oraz przyswojenie sobie takich celów jak "Bóg, Honor, Ojczyzna". Bez tego nie można liczyć na sukces.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport