Jaki gorący koniec lata A.D. 2012 mamy, proszę Państwa!
Aż tętni krytycznymi wydarzeniami w skali globalnej, a zwłaszcza narodowej. Trudno na ten moment nadać im hierachię, ale z całą stanowczoscią należy przyjąć, że mamy do czynienia z przełomami historycznej jakości.
Raport końcowy z prac Komisji Macierewicza wymaga odrębnej analizy, na którą zbieramy siły, podobnie jak przygotowywana na październik br. konferencja polskiego świata nauki w sprawie Smoleńska, przebiegająca w cieniu nagłej śmierci śp. prof. Urbanowicza, który był jej filarem.
Jeśli potwierdzą się doniesienia medialne o użyciu serwerów Federacji Rosyjskiej przy organizacji wyborów w Polsce - w naszym małym blogerskim światku ( bo nie liczymy , ze w tuskolandzie) nastąpi pełna rehabilitacja wszystkiego co nazywano "oszołomstwem" przy uprawnionym wytykaniu "cudów na urną" w minionych 3 cyklach elekcyjnych w Polsce. Nie wspominając o kolejnych laurach splendoru na imieniu Ściosa czy prof. Dakowskiego...którzy najdobitniej je udowadniali.
Odnotujmy też ze smutkiem, że kolejnych trzech niezwykle prominentnych Polaków - patriotów odeszło od nas niespodziewanie w okolicznościach , o których nie sposób nie spekulować. Jak nie białoruski tir, to samotne wycieczki w góry przy braku świadków(...) Ksiądz Kiersztyn. Profesor Szaniawski. Profesor Urbanowicz.
Dziś najważniejsze, poza miesięcznicą Zamachu Smoleńskiego, jest natomiast otwarcie Archiwów Narodowych Stanów Zjednoczonych i odtajnienie dokumentów katyńskich.
Mimo , że jest to wielkie polskie zwycięstwo nad zakłamywaniem naszej historii, to pamiętajmy, że przyczyniły się do niego głównie organizacje polonijne i to nie wszystkie...przy ambiwalentnej i stricte protokolarnej asyście polskiej dyplomacji.
Wyczerpujaco (acz skromnie o własnym zaangażowaniu) pisze o tym Pani mecenas Maria Szonert Binienda , Prezydent Libra Institute, Inc. , który walnie przyczynił się i koordynował wysiłki w tym zakresie.
http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=2403
Do dziś Katyń przechodzi proces żmudnej, ponad 70-letniej rehabilitacji i faktycznego zaistnienia w wymiarze historycznym i międzynarodowym. A wszystko , dzięki niesławnej decyzji FDR, który zezwolił na ukrywanie prawdy i osądzenie ofiar przez ich katów w czasie prac Trybunału Norymberskiego. Rezultat , do wczoraj dokumenty rządu federalnego Stanów Zjednoczonych były utajnione w tej sprawie!
W sukurs kłamcom katyńskim przyszły kruczki prawne (jak, wypisz wymaluj , Konwencja Chicagowska przy badaniu lotu wojskowego samolotu przewożącego elitę państwa polskiego), które polegały na tym , że Konwencje Genewskie, które opisałyby zbrodnie katyńską jako ludobójstwo, nie mialy jeszcze miejsca...
Dziś powoli prawda wypływa na światło dzienne i mozolnie sięga po należną kwalifikację prawną dla Zbrodni Katyńskiej także na drodze procesu sądowego.
Ważny precedens stanowi zwłaszcza wyrok z 16 kwietnia 2012 r. Trybunału Praw Człowieka w Strassburgu, który po raz pierwszy kategoryzuje Katyń jako zbrodnię wojenną , nie podlegająca przedawnieniu i badaną na gruncie prawa międzynarodowego(*).
Kto się spodziewał gorącego końca lata, kto na niego zapracował?
*) http://zoominto.salon24.pl/411884,scenariusz-katynski-dla-smolenska-walka-dawida-z-goliatem
Inne tematy w dziale Polityka