Oto jest pytanie. Rząd PiS zabrania ludziom udzielić pomocy uchodźcom na granicy z Białorusią uważając ich zapewne za " najgorszy sort". Wszak w ten sposób mówi o ludziach sobie niewygodnych sam Kaczyński. Powstaje zatem zasadne pytanie - Dlaczego ja miałabym pomagać politykom oraz zwolennikom PiS w potrzebie? Skoro potrzebujący nie mogą liczyć na rządzący PiS to uzasadniona jest odmowa potrzebującym z PiS. Amen.