Twardy dowód na to, że kompletne zrujnowanie polskiego sytemu edukacyjnego jest wyłączną zsługą III RP znajdziecie w końcówce drugiego materiału.
Celny jest też ten fragment:
- Ile jest na świecie kontynentów?
- ...no... A, B, C, D. I jakieś tabelki.
Nowinkarski mit, wciskany publiczności przy kolejnych rządowych i ministerialnych reformach, jak to"polska szkoła wzorowana na nowoczesnych europejskich rozwiązaniach będzie teraz uczyć kreatywności i samodzielności w myśleniu", rozwiewają odpowiedzi absolewntów gimanzjów na pytanie: "Skoro jedno jajko gotuje się w trzy minuty, to ile minut trzeba gotować dwa jajka? "
Jedyna nadzieja w tym, ze edukacją zajmie się w końcu jakiś prof. Pimko, a do szkół wróci zapomniana instytucja pedela. Być może wtedy polski szesnastolatek znów będzie wiedział jaki jest wzór na pole kwadratu, w którym roku była bitwa pod Grunwaldem, a gotowanie jajek na miękko nie będzie dla niego bolesnym zderzeniem z nieprzekraczalną barierą mentalną.
Inne tematy w dziale Polityka
