Po rozstrzygnięciach grupowych na MŚ i odpadnieciu takich ekip jak Włochy zaczęto mówić o porażce drużyn europejskich. Wyliczano ile to drużyn z Ameryki płd. gra dalej....po meczach o ćwierćfinał już mówiono o tryumfie południowoamerykańskich drużyn.
Aż przyszly ćwierćfinałowe mecze i okazalo sie iż jest jak zwykle. Jak zwykle Europa okazała sie w pólfinale reprezentowana najliczniej. Po raz kolejny okazało się iż nie ilość a jakość sie liczy:). Europa wygrała te mistrzostwa 3-1. Jedynakiem z poza Europy okazał się Urugwaj i to można uznać za największą sensacje tych mistrzostw. Choć wydaje sie że półfinał to szczyt możliwości Urugwajczyków i zajmą oni czwarte miejsce.
Finał będzie na 90% sprawą wewnątrz europejską, stawiam iż zagra w nim Holandia z Hiszpanią.
Wbrew opiniom ekspertów Mistrzostwa potwierdzają dominację Europy zarysowującą się w ostatnim okresie. Zobaczymy czy tendencje tą uda się odwrócić w następnych mistrzostwach tym razem z Brazylii.
Inne tematy w dziale Rozmaitości