No i już po wyborach, wiadomo kto wygrał, wiadomo żepierwszy raz władzę utrzyma partia rządząca. Popierajacy PO wpadli w euforię i oczywiście sugerują odejcie Kaczyńskiego z PiSi jako tego który znów przegrał.....
Tylko szkoda iż wszyscy Ci ludzienie zauważają pewnego "małego ale"....Nie zauważają w jakich warunkach medialnych działają obaj szefowie głównych partii.
A jakie to warunki mieliśmy okazję się przekonać w tej kampanii.Mieliśmy tu do czynienia z akcją wszyscy na Jarka. Najpierw był Lis, następnie Gugała,oTVNie nawet nie ma co wspominać. Wszystko to tylko po to by wspomóc partię rządzącą, było to tak rzetelne że Gugała w "nagrodę" został urlopowany...
A z drugiej strony mieliśmy odmowę Donalda nie udzielnie Gościowi Niedzielnemu wywiadu przedwyborczego....
Donald nie chciałodpowiadaćna trudne pytania, w końcu dziennikarz Gościa Niedzielnego to nie to samo co taki Gugała;). Widać tu jedno, to Donald ucieka przed trudnymi pytaniami. Jarosław w przeciwieństwie doTuska nie unika nieprzychylnych mediów....
Ale niech by tylko Kaczyński powiedział że media wspierają PO, cóż to byłaby za afera, cóz za dzielenie....
A jaka jest prawda-wiemy wszyscy......
Inne tematy w dziale Polityka