Ze względu na obrady Sejmu Elżbieta Witek nie spotka się z Komisją Wenecką, fot. PAP/Paweł Supernak
Ze względu na obrady Sejmu Elżbieta Witek nie spotka się z Komisją Wenecką, fot. PAP/Paweł Supernak

Komisja Wenecka w Sejmie. Nie będzie spotkania z marszałek Witek. "Niefortunna propozycja"

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 263

Delegacja Komisji Weneckiej przyjeżdża dziś do Warszawy na rozmowy w związku z pracami nad przygotowaniem pilnej opinii na temat nowelizacji ustaw sądowych. Zaprosił ją marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Z Komisją Wenecką nie spotka się marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Jak tłumaczy CIS, powodem jest posiedzenie izby.

Centrum Informacyjne Sejmu poinformowało, w odpowiedzi na korespondencję od przedstawiciela Komisji Weneckiej w sprawie zorganizowania przez marszałka Sejmu spotkań z przedstawicielami Komisji, że "ze względu na trwające posiedzenie Sejmu, poświęcone wielu ważnym projektom ustaw, w tym ustawie budżetowej państwa oraz zaplanowane liczne komisje sejmowe, a także kilkugodzinne głosowania, organizacja spotkań w oczekiwanym terminie nie będzie możliwa".

Jak dodano w komunikacie, zaplanowane prace nad przedłożonymi projektami ustaw, w tym najważniejszej ustawy dla sprawnego funkcjonowania państwa, wymaga zawsze nadzwyczajnego zaangażowania parlamentarzystów, a także urzędników Kancelarii Sejmu. "Marszałek, jako osoba nadzorująca i koordynująca prace Izby, jest odpowiedzialny za postępy prac, ich tempo oraz terminowość" - napisano.

CIS zapewniło jednocześnie, że Sejm jest otwarty na wszelką współpracę z instytucjami i podmiotami, także zagranicznymi. "Biorąc pod uwagę procedowane projekty, zaplanowany harmonogram prac, a także wcześniejsze zobowiązania Pani Marszałek, zachodzi pewna niezręczność, z powodu dość niestandardowego trybu złożonej prośby. Dokument trafił do Kancelarii Sejmu 8 stycznia w późnych godzinach popołudniowych, zaś spotkania miałyby się odbyć 9 stycznia. Informacja przekazana z kilkunastogodzinnym wyprzedzeniem, wobec powagi tematyki i rangi osób mających uczestniczyć w spotkaniu, wydaje się propozycją niefortunną" - podkreśliło CIS w komunikacie.

Z przedstawicielami Komisji Weneckiej, w skład której wchodzą delegaci z Bułgarii, Irlandii, Szwecji i Niemiec, spotkał się marszałek Senatu Tomasz Grodzki. To on poprosił komisję o wydanie opinii na temat nowelizacji ustaw sądowych.

- Dostaliśmy obietnicę od przewodniczącego delegacji, że opinia Komisji Weneckiej będzie wydana w trybie pilnym i powinna dotrzeć do Polski w środę lub czwartek przyszłego tygodnia, po to, aby panie i panowie senatorowie mogli się z tym jeszcze zapoznać - oświadczył marszałek Senatu po spotkaniu z przedstawicielami KW. Jak zaznaczył, Komisja wydaje opinie, które "oczywiście nie są wiążące". - Ale my nadrabiamy to, czego nie zrobił Sejm, to znaczy prowadzimy w czasie, który jest nam dany - tych 30 dni, maksymalnie szerokie konsultacje - dodał.

W programie wizyty planowane jest też jest spotkanie z senacką większością oraz senacką opozycją, a także z większością sejmową i opozycją w Sejmie.Wiadomo już, że w spotkaniu z delegatami KW uczestniczyć będzie wicemarszałek Sejmu i kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska.

Planowane jest także spotkanie przedstawicieli Komisji Weneckiej z Rzecznikiem Praw Obywatelskich i z I Prezes Sądu Najwyższego. Ponadto Komisja Wenecka zwróciła się do Ministerstwa Spraw Zagranicznych o możliwość zorganizowania spotkań z Krajową Radą Sądownictwa i z Trybunałem Konstytucyjnym. Wczoraj do biura nie wpłynęło jeszcze pytanie dotyczące ewentualnego spotkania z przedstawicielami Komisji Weneckiej.

Przedstawiciele Komisji Weneckiej chcieliby także spotkać się z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą, ale jak zaznaczył szef resortu sprawiedliwości, takiego spotkania nie będzie, co najwyżej z przedstawicielem ministerstwa w funkcji kierowniczej.

Zdaniem ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, w świetle polskiej konstytucji marszałek Senatu nie miał prawa zapraszać Komisji Weneckiej, "dlatego że Polskę na zewnątrz reprezentuje prezydent i rząd poprzez ministra spraw zagranicznych". Dodał, że tylko te organy są upoważnione do prowadzenia polityki zagranicznej w imieniu polskiego państwa i tylko one mogą zaprosić w imieniu państwa obcy organ, jakim jest Komisja Wenecka. - W tym sensie doszło do nadużycia ze strony pana marszałka Senatu - powiedział minister.

Zapowiedział jednak, że być może przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości spotkają się z przedstawicielami Komisji Weneckiej, traktując ich przyjazd "trochę jak quasi-prywatną wizytę".

Nie będzie spotkania przedstawicieli rządu z Komisją Wenecką. - Po konsultacji z premierem stwierdziliśmy, że nie będzie takich spotkań - poinformował szef MSZ Jacek Czaputowicz.

Uchwalona przez Sejm 20 grudnia br. nowelizacja m.in. Prawa o ustroju sądów i ustawy o Sądzie Najwyższym, a także o sądach administracyjnych, wojskowych i prokuraturze m.in. wprowadza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, za działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za "działalność publiczną niedającą się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów". Ustawą Senat ma się zająć na posiedzeniu 15-17 stycznia.

Nowela wprowadza też zmiany w procedurze wyboru I prezesa SN. Kandydata na to stanowisko będzie mógł zgłosić każdy sędzia SN. W przypadku problemów z wyborem kandydatów ze względu na brak kworum w ostatecznym stopniu planowanej procedury do ważności wyboru wymagana będzie obecność 32 sędziów SN.

W przyszłym tygodniu w Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbędzie się debata i głosowanie nad rezolucją na temat praworządności w Polsce i na Węgrzech w kontekście prowadzonych wobec tych krajów procedur z art. 7. - Decyzja o debacie i rezolucji została już zaakceptowana przez grupy polityczne. Musi jeszcze został formalnie poparta przez Konferencje Przewodniczących PE w czwartek - powiedziało PAP źródło w europarlamencie. Początkowo debata miała dotyczyć tylko Węgier, jednak na wniosek frakcji socjalistów dodano do niej Polskę. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w debacie ma wziąć udział wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Viera Jourova.

ja

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka