Borys Budka ma mniejszą determinację do rządzenia PO - uważa Sławomir Nitras. Poseł i stronnik obecnego szefa partii zastrzegł jednak, że nie jest przesądzone, że to Donald Tusk wróci na fotel przewodniczącego. Nitras uważa, że szanse ma Rafał Trzaskowski.
- Rafał Trzaskowski to polityczna lokomotywa - stwierdził Sławomir Nitras na antenie Polsat News. Jego zdaniem prezydent Warszawy jest „ogromnym atutem PO grającej zawsze o zwycięstwo”. - Jego wejście do gry (w kampanii prezydenckiej 2020 - przyp. red.) zmieniło sytuację - dodał Nitras.
Borys Budka nosi się z zamiarem rezygnacji. Sławomir Nitras: to zaskoczenie
Borys Budka, zdaniem posła KO, nosi się z zamiarem rezygnacji, co jest dla niego zaskoczeniem. - Przyjmuję do wiadomości zmianę jego postawy. To na nowo otwiera sytuację w formacji - mówił Nitras.
Polecamy:
- Wielu ludzi uczciwie go wspierało i wspiera. Również ja, w trudnym okresie dla PO i całej opozycji. Umiem czytać między wierszami i determinacja, by pełnić funkcję, nieco u Borysa Budki zmalała. Teraz PO musi odpowiedzieć na pytanie, w którą stronę zmierzać - powiedział Nitras.
Sławomir Nitras o przywództwie w PO. „I Tusk i Trzaskowski są potrzebni”
Donald Tusk wcale nie zostanie automatycznym następcą Budki - wynika ze słów posła KO. zastrzegł, że dziennikarze chcą „zbyt szybko dzielić funkcje”.
- Proszę dać nam szansę wybrać (szefostwo partii - prym. red.), a wcześniej my musimy zastanowić się, w jakim kierunku powinniśmy iść. Jest nam potrzebny i Donald Tusk, i Rafał Trzaskowski - mówił.
MD
Czytaj też:
