Justyna Socha została aresztowana po tym, jak chciała wziąć udział w koncercie tylko dla osób w pełni zaszczepionych. Liderkę antyszczepionkowców zatrzymała policja.
Justyna Socha została zatrzymana przez policję podczas próby wejścia na festiwal tylko dla osób po szczepieniu. Działaczce ruchu antyszczepionkowego postawiono zarzuty. Obecnie przebywa już na wolności.
"Justyna jest wolnym człowiekiem" - przekazało w mediach społecznościowych Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP.
Socha na festiwalu tylko dla zaszczepionych
Festiwal Rock na Bagnie zorganizowano w Goniądzu. Organizatorzy mogli zorganizować imprezę "z wszystkimi obostrzeniami dla 250 osób niezaszczepionych + zaszczepieni", ale to wiązałoby się z trudnościami związanymi m.in. z selekcją, noszeniem masek i zachowywaniu dystansu. Dlatego ze względu na obostrzenia zdecydowano, aby odbył się tylko dla osób zaszczepionych.
Justyna Socha, liderka ruchu antyszczepionkowego postanowiła wejść na festiwal. Działaczka próbowała przepchnąć się przez ochroniarzy, a gdy ci nie chcieli jej przepuścić, zaczęła krzyczeć, że "sprzedali się korporacjom".
O pomoc ochroniarze poprosili policję. Także na polecenie mundurowych działaczka odmówiła podania danych osobowych. Kobiecie postawiono zarzut wtargnięcia na teren imprezy masowej. Liderka ruchu złożyła doniesienie o nieuzasadnionej dyskryminacji.
KJ
Czytaj dalej:
