W Jarocinie 39-letni mężczyzna chciał podpalić siebie i interweniujących policjantów po tym, jak wcześniej podpalił przystanek autobusowy.
39-latek w Jarocinie chciał podpalić siebie i policjantów
W Jarocinie 39-latek chciał podpalić siebie oraz interweniujących policjantów. Wcześniej podpalił przystanek autobusowy - przekazała rzecznik prasowa jarocińskiej policji st. asp. Agnieszka Zaworska.
Do zdarzenia doszło dziś w nocy o godz. 1:00 na przystanku autobusowym przy ulicy Wrocławskiej w wielkopolskim Jarocinie.
- Zawiadomiono nas, że mężczyzna podpalił przystanek autobusowy - relacjonuje Zaworska.
Na miejsce przyjechali funkcjonariusze policji i straż pożarna.
- Mężczyzna stał na przystanku z pojemnikiem, w którym była benzyna. Częściowo ona była rozlana na przystanku i paliła się. Policjanci prowadzili z nim negocjacje. Co chwilę dolewał benzyny do palącego się rozlewiska. Płomień był coraz większy. Ogień zaczął zajmować przystanek - tłumaczy jeden ze strażaków.
Mężczyzna oblał policjantów benzyną
- Kiedy funkcjonariusze chcieli do niego podejść, oblał ich benzyną z baniaka, który miał przy sobie. Następnie oblał siebie i wyjął zapalniczkę grożąc zapaleniem - poinformowała rzeczniczka.
- Na szczęście - jak podkreśliła - 39-latka udało się obezwładnić. Z uwagi na fakt, że mężczyzna groził samospaleniem został przekazany ratownikom medycznym.
W dalszym ciągu trwają czynności w sprawie.
WP
Czytaj dalej:
Inne tematy w dziale Społeczeństwo