Embassy of Poland, Reykjavik, CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons
Embassy of Poland, Reykjavik, CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons

Islandzki polityk zażartował z Polaków. Interweniowała ambasada

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 114
Ambasada RP w Reykjaviku interweniowała w sprawie dowcipu opowiedzianego w telewizji przez islandzkiego polityka. Z żartu wynikało, że Polaków na Islandii jest za dużo. "To przykład mowy nienawiści" - podkreślił polski ambasador Gerard Pokruszyński.

Niewinne żarty z Polaków

Kandydat Partii Ludowej Eyjolfur Armannsson w zaplanowanych na 25 września wyborach parlamentarnych w programie "Oddvitaaskourn Visis" wyrecytował dowcip o Francuzie, Polaku i Islandczyku, którzy spotkali się na wieży Eiffla. Francuz wyrzucił croissanta, gdyż we Francji jest dużo croissantów, Polak kiełbasę, ponieważ ten produkt jest w Polsce powszechny. Natomiast Islandczyk zrzucił z wieży Polaka, gdyż na Islandii jest dużo Polaków - brzmiała puenta kawału.

Zobacz: Stan wyjątkowy. Co z ograniczeniami dla dziennikarzy? Lewica chce zmiany rozporządzenia

Żart wywołał krytykę pod adresem polityka w mediach społecznościowych. Dowcip uznano za mało śmieszny oraz dyskryminujący Polaków na Islandii. "Komentarze mówią same za siebie i nie trzeba nic dodawać" - powiedział w rozmowie z islandzkim portalem Visir Witold Bogdański, przewodniczący Stowarzyszenia Polonii Islandzkiej. Według niego Partia Ludowa będzie miała problem z uzyskaniem poparcia od Polaków.

Język nietolerancji nie może stać się częścią kampanii wyborczej

Ambasador RP w Reykjaviku Gerard Pokruszyński napisał w liście do przewodniczącej Partii Ludowej oraz parlamentarzystki Ingi Saeland, że jest zmuszony interweniować, gdy Polacy są obiektem dyskryminacji lub mowy nienawiści. Dyplomata wyraził żal, że język nietolerancji stał się częścią kampanii wyborczej. Pokruszyński podkreślił też znaczenie polskiej diaspory dla rozwoju gospodarki Islandii.

Zobacz: Językowe ciekawostki: etymologia nazw miejscowych

Szacuje się, że na Islandii przebywa ponad 20 tys. osób pochodzących z Polski. Polacy stanowią ok. 8 proc. islandzkiego społeczeństwa i są największą grupą migrantów na wyspie.

WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka