PiS oczekuje, żeby Radosław Sikorski przeprosił Beatę Kempę. Europarlamentarzyści posprzeczali się na Twitterze. Padły obraźliwe słowa. - Potraktowałem ją bardzo ulgowo - komentuje były szef dyplomacji.
Zaczęło się od niewinnego wpisu o fladze
Beacie Kempie spodobał się pomysł powieszenia polskiej flagi na siedzibie Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. "Lasy zawsze wierne Polsce - szczególnie teraz, gdy nasz kraj jest tak brutalnie atakowany" - napisała europosłanka.
Skomentował jej wpis Radosław Sikorski. "Flaga ma przykryć to, że gówniarze z Solidarnej Polski doją Lasy Państwowe tak, jak Fundusz Sprawiedliwości" - napisał polityk PO.
Polecamy:
"Herr Lord" i "zatłuszczony łeb"
Kempa odpisała Sikorskiemu, zaczynając swój wpis od słów "Herr Lord". "Na szczęście jest to wciąż flaga Polski! Gdybyście dalej rządzili, nie byłoby jej na czym dzisiaj wieszać. Nienawiść do polskich symboli to ciężka choroba" - stwierdziła eurodeputowana Solidarnej Polski.
"Walnij się w zatłuszczony łeb" - odpowiedział jej Sikorski.
Ta odpisała: "Herr Lord, miałam jednak rację - toczy Cię nieuleczalna choroba. Są ludzie, którzy są wyhodowani, a nie wychowani. Wyśpij się i przemyśl na trzeźwo swoje agresywne zachowanie".
Lis i Giertych razem z Sikorskim
Do Sikorskiego dołączył redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis, który w podobnym tonie skomentował: „Chyba przetłuszczony”.
Wsparł go również Roman Giertych, który zaczął drwić z językowych umiejętności Kempy.
Politycy PiS chcą przeprosin
Politycy PiS są oburzeni grubiańskim zwrotem byłego szefa dyplomacji. Domagają się przeprosin Sikorskiego, ale i Donalda Tuska, jako szefa Platformy.
"Damski bokser? Cham? A może po prostu sfrustrowany egotyk? Każdy sam to oceni" - napisał poseł Janusz Kowalski.
"Zabawa granatem w szambie"
– Nie wchodzę w dyskusje z tym panem w żaden sposób: ani w Europarlamencie ani na „Twitterach”, bo rozmowa z nim, to jest jak zabawa granatem w szambie w toalecie. Proszę mnie zwolnić z komentowania, to są skrajne, chamskie odpowiedzi, których nie należy tolerować – powiedział Witold Waszczykowski, również były szef dyplomacji, w Radiu Zet.
Czy będzie reakcja władz PO?
Europoseł Patryk Jaki poinformował, że liczy na reakcję władz Platformy. „Mistrz dyplomacji. Gwiazda TVN. Polska kultura jednak wymaga minimum wychowania wobec kobiet. Czekamy na reakcje władz PO czy będzie jak z Grabcem i Smogorzewskim” – napisał na Twitterze.
Beata Kempa podziękowała za wszystkie słowa wsparcia.
Sikorski nie przeprosi
Sikorski w rozmowie z Interią skomentował swoje zachowanie. - Pani minister Kempa zwróciła się do mnie per Herr, czyli chciała subtelnie zasugerować, że jestem Niemcem i zdrajcą. W takiej tonacji "fur Deutschland". Dostała więc równie subtelną odpowiedź - uważa Sikorski.
Dodał, że nie zamierza przepraszać. - Pani minister zasugerowała, że jestem Niemcem i zdrajcą, a ja jedynie, żeby poszła po rozum do głowy. Uważam, że potraktowałem ją bardzo ulgowo - odpowiedział Interii Sikorski.
Stosunek Sikorskiego do kobiet
To nie pierwszy raz, kiedy Radosław Sikorski nie grzeszy subtelnością wobec kobiet. W polemice z Krystyną Pawłowicz, sędzią TK, napisał do niej "bujaj się wariatko".
Z kolei na taśmach, na których zarejestrowano rozmowy z udziałem Radosława Sikorskiego i Jana Kulczyka, były minister spraw zagranicznych mówi o urzędniczce NIK per "biurwa". "Jakaś p...da wiesz, taka, zamiast ją dowartościować, przep....lić jak trzeba, to dał jej jakieś biuro" - czytamy na stenogramach nagrań.
Z kolei wygląd czarnoskórej stewardesy Kulczyka skomentował: „jak to mówią angielscy dżentelmeni, nie zrzuciłbym z końca członka”.
ja
Czytaj także:
