Największym problemem Europy jest totalitaryzm ideologii neomarksistowskich - twierdzi Przemysław Czarnek . Zgadliście?
Na zaproszenie Senatora Manuela Vescowi z Lega Nord Matteo Salviniego Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, wygłosił wykład dla członków i sympatyków Lega Nord na temat "Wartości europejskich". Wykład odbył się w ramach Accademia Federale Lega.
Czytaj też: Awantura o Miłosza po wystąpieniu Tuska. Polacy okładają się poezją
Czarnek: największym problemem Europy jest totalitaryzm ideologii neomarksistowskich
Szczegóły wystąpienia przytacza portal wPolityce.pl. Zgodnie z relacją portalu, Czarnek podkreślał podczas wykładu, że Boże Narodzenie jest fundamentalnym punktem dla naszej cywilizacji. Wskazał też, że ojcowie założyciele wspólnot europejskich - Schuman, Adenauer i de Gasperi, odwoływali się do chrześcijaństwa właśnie, jako systemu wartości europejskich, a nie do marksizmu i ideologii z niego wyrastających.
"Podobnie dzisiaj, jeśli mówimy o wartościach europejskich w kontekście przyszłości Europy i w poczuciu odpowiedzialności i solidarności z przyszłymi pokoleniami, to musimy odwoływać się do systemu wartości chrześcijańskich, który nakazuje mądrą miłość każdego bliźniego, zaś miłosierdzie stawia najwyżej w hierarchii pożądanych zachowań i dlatego nikomu nie może przeszkadzać" — stwierdził szef MEiN.
Ponadto, Czarnek podkreślał również, że "największym problemem dzisiejszej Europy jest totalitaryzm ideologii neomarksistowskich, skrajnie nietolerancyjnych w swym działaniu i wykluczających istnienie obiektywnej prawdy".
"Walka z chrześcijańskim systemem wartości jest zatem walką z demokracją"
Jak stwierdził Czarnek, dzisiejsi naukowcy uczynili z rozumu, który winien służyć jako instrument wykorzystywany w celu odczytania rzeczywistości, cel w sam sobie - "a z rozumem jest jak z pieniądzem, został stworzony jako sługa, a nie jako pan".
"Z tego wynikają irracjonalne tezy o istnieniu kilkudziesięciu płci, które możne sobie wybrać w dowolnej chwili w oderwaniu od płci biologicznej, o konieczności zaprzestania spożywania mięsa, bo produkcja zwierzęca jest odpowiedzialna za zbyt dużą produkcję CO2, czy absurdalny proces animalizacji człowieka i humanizacji roślin i zwierząt" - zaznaczył.
Wskazał również, przypominając Centesimus Annus, że "demokracja bez wartości łatwo przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm i z tym mamy dziś do czynienia w Europie".
Podkreślił, że "naszym zadaniem jest dziś przekonywanie, że walka z chrześcijańskim systemem wartości jest zatem walką z demokracją i walką z cywilizacją Zachodu, walką z Europą jako taką".
Czytaj dalej:
KJ
