TVP i Polskie Radio ponownie otrzymają gigantyczną dotację z budżetu państwa. Tym razem jeszcze więcej niż w 2021 i 2020 roku.
TVP i Polskie Radio znowu dostaną miliardowe sumy z budżetu państwa. Kwota dofinansowania będzie jeszcze wyższa niż rok czy dwa lata temu (980 mln zł i 1,2 mld zł).
TVP i Polskie Radio z miliardowymi dopłatami
Za każdym roku pieniądze przyznawane publicznym nadawcom dzieliła Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji - lwia część tej sum przypadała zawsze spółce znajdującej się pod kierownictwem Jacka Kurskiego.
Ministerstwo Finansów jest upoważnione do "przekazania, na wniosek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, jednostkom publicznej radiofonii i telewizji skarbowych papierów wartościowych jako rekompensatę z tytułu utraconych w roku 2022 wpływów z opłat abonamentowych z tytułu zwolnień" zgodnie z ustawą budżetową. Dzięki temu strumień pieniędzy może płynąć nieprzerwanie do 2024 r.
Już wcześniej była w tej sprawie ustawa złożona przez posłów PiS, przypomina Gazeta Wyborcza. Prezydent Andrzej Duda nie chciał jej jednak od razu podpisać i stawiał warunki - chciał m.in. dymisji Jacka Kurskiego. Tak też się stało - Kurski został odsunięty, Duda podpisał ustawę. Niedługo później Kurski wrócił na swoje stanowisko...
Dotacje bez większych problemów
Aby w przyszłości uniknąć tego typu problemów PiS dodał zapisy o rekompensacie dla TVP i PR do ustawy budżetowej.
Dla TVP i Polskiego Radia te zapisy to sprawa życia i śmierci, ponieważ bez dotacji nie dałyby rady utrzymać się z samych reklam.
NIK przeprowadził w TVP kontrolę, która wykazała, że pieniądze, którymi obraca TVP pochodzą w głównej mierze właśnie z dotacji. "W latach 2017-2020 wyniosły one łącznie 3,7 mld zł. Bez państwowego wsparcia spółka ponosiłaby straty, tak jak to było w latach 2015-2016, tym bardziej że wpływy z reklamy i sponsoringu zmalały w badanym okresie o 3 proc.".
WP
Czytaj dalej:
