Jak informuje agencja kosmiczna NASA, rosyjski kosmonauta Oleg Artiemjew musiał nagle zakończyć spacer kosmiczny. Powodem był problem z zasilaniem w jego skafandrze.
Rosyjski spacer kosmiczny przed Międzynarodową Stacją Kosmiczną został przerwany w środę 17 sierpnia po tym, jak rosyjskie kosmonauta Oleg Artiemjew miał problem z elektrycznością w swoim skafandrze.
NASA: Rosyjski kosmonauta przerwał spacer kosmiczny
Agencja kosmiczna NASA poinformowała, że Oleg Artiemjew dostał polecenie przerwania spaceru kosmicznego od rosyjskich kontrolerów. Powrócił on bezpiecznie do śluzy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
"Rzuć wszystko i od razu zacznij wracać! Oleg, wróć i podłącz się do zasilania stacji" – miał usłyszeć Artiemjew od Władimira Sołowiowa, dyrektora lotów rosyjskiego segmentu stacji kosmicznej.
Jak dodaje NASA, rosyjskiemu kosmonaucie w żadnym momencie nie groziło niebezpieczeństwo. Jedynym problemem byłaby utrata łączności z kontrolerami i drugim z wędrowców Denisem Matwiejewem
Roskosmos nie komentuje
W trakcie spaceru kosmonauci mieli ukończyć instalację dwóch kamer na europejskim ramieniu robota na ISS. Jak informuje NASA, misja mimo problemów zakończyła się sukcesem.
Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos nie skomentowała publicznie zgłoszonego incydentu.
Dodajmy, że był to siódmy spacer kosmiczny w tym roku i 252. wspierający montaż, modernizację i konserwację Międzynarodowej Stacji Kosmicznej od 1998 roku. Sam Artiemjew jest doświadczonym kosmonautą, ponieważ była to jego siódma podróż w kosmos.
MP
Czytaj dalej:
