Jurek Owsiak w swoich mediach społecznościowych postanowił odnieść się do słów Andrzeja Dudy, które prezydent wypowiedział podczas przemówienia z okazji Święta Wojska Polskiego. "Pana słowa, że takie zachowanie to głupota i zdrada, to kolejne brednie, jakie padają z Pańskich ust" – stwierdził szef WOŚP.
Andrzej Duda podczas przemowy z okazji Święta Wojska Polskiego nawiązał m.in. do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
Przede wszystkim prezydent podziękował żołnierzom, którzy bronią granicy przed migrantami. "Dzięki postawie polskich żołnierzy i funkcjonariuszy, dzięki waszej postawie, pokazaliśmy tę determinację całemu światu, broniąc polskiej granicy, broniąc granicy Unii Europejskiej, broniąc granicy strefy Schengen" - przemawiał Andrzej Duda. "Mimo różnego rodzaju ataków, różnych durniów i zdrajców, różnych ludzi nieodpowiedzialnych, polski żołnierz stanął na wysokości zadania, wytrzymał" - dodał.
Owsiak o pomocy migrantom
Najwyraźniej słowa Andrzeja Dudy uraziły Jurka Owsiaka, który postanowił się do nich odnieść na swoim profilu facebookowym. "Panie Prezydencie. Po raz kolejny dał Pan sygnał z planety, na której Pan żyje - ale to daleko od Polski i Polaków, którzy mają swój prosty jasny i obywatelski kod postępowania!" – rozpoczął.
Owsiak przypomniał, że od ponad trzech lat jego fundacja uczy "małe dzieci i młodych ludzi zasad udzielania pierwszej pomocy - blisko trzy miliony osób ukończyło nasze kursy złożonym przez nich egzaminem". "Podstawową zasadą naszych kursów jest zasada dobrego Samarytanina, która każe nam udzielić pomocy osobie potrzebującej i ta sama zasada może wobec nas, którzy tej pomocy nie udzielą, wyciągnąć konsekwencje prawne" – kontynuował.
Wspomniał o tym, że wolontariusze otworzyli punkt humanitarny w Michałowie przy granicy polsko-białoruskiej. "Widzieliśmy, jaki ogrom ludzi dobrej woli pomaga ludziom wycieńczonym i wyczerpanym. Nie wszyscy przeżyli te straszne dla nich dni i po dzień dzisiejszy ludzie na tym kawałku ziemi cierpią" - napisał Owsiak.
Owsiak do Dudy: kolejne brednie jakie padają z Pańskich ust
Szef WOŚP później nie krył już tego, że słowa Dudy go zdenerwowały. Zarzucił prezydentowi, że jego słowa to "brednie".
Jurek Owsiak zapowiedział również, że pomoc jaką niesie on i jego fundacja na pewno się nie zakończy. "Nadal, jak tylko będzie potrzeba, będziemy pomagać i to robimy według zasady dobrego Samarytanina, a Pana myślenie i czyny, których się często wstydzę, nigdy nie zatrzymają mnie i moich, naszych, przyjaciół przed uczciwymi i humanitarnymi działaniami ponad wszelkimi religiami i kolorami".
"Z ogromnym optymizmem w sercu czytam ogrom komentarzy na Pańskie słowa, które tak jak ja nie zgadzają się z nimi i pokazują nas, Polaków, jako ludzi, którzy zawsze w sytuacjach ekstremalnych będą nieśli swoim bliźnim pomoc!" – zakończył Owsiak.
MP
Czytaj dalej:
