Siergiej Ławrow, szef MSZ Rosji w Indonezji. Fot. PAP/EPA
Siergiej Ławrow, szef MSZ Rosji w Indonezji. Fot. PAP/EPA

Ławrow "uciekł" ze szczytu G20 z Bali. Dziwne zachowanie szefa MSZ Rosji

Redakcja Redakcja Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 7
Siergiej Ławrow opuścił szczyt G20 we wtorek lokalnego czasu. Według ukraińskich mediów, decyzja może mieć związek ze zmasowanym ostrzałem rakietowym Ukrainy.

Zastępował Putina na G20

- Zgodnie z planem minister opuścił Bali po pierwszym dniu szczytu - podaje Ria Novosti, choć spotkanie przywódców najważniejszych gospodarek świata dopiero się rozpoczęło i potrwa do jutra. Ławrow na Bali zastępował Władimira Putina, który ostatecznie nie pojawił się na szczycie G20. A to dziś Moskwa wystrzeliła ponad 100 rakiet, niszcząc infrastrukturę energetyczną i budynki mieszkalne w wielu ukraińskich miastach.  

Niepokojący komunikat rzecznika rządu. Pojawiają się nieoficjalne informacje o wybuchu

Ławrow skomentował warunki Ukrainy do negocjacji 

Ławrow przed wylotem skomentował propozycję warunków pokojowych, przedstawioną w skrócie przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Zakłada ona m.in. opuszczenie wszystkich terytoriów ukraińskich przez okupanta. - Nierealistyczne - stwierdził szef MSZ Rosji.

Ławrow nie był obecny w trakcie podpisania wspólnej deklaracji na zakończenie G20, potępiającą Federację Rosyjską za agresję na Ukrainie. Rosyjski szef dyplomacji spotkał się na Bali m.in. z chińskim odpowiednikiem Wangiem Yi. 

Miliony Ukraińców bez prądu. Efekt zmasowanych ataków rakietowych Rosjan


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka