Martyna Wojciechowska. Fot. Instagram
Martyna Wojciechowska. Fot. Instagram

Martyna Wojciechowska bez ogródek wyznaje: Polskę zostawi tylko dla Afryki!

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 13
15 stycznia na Instagramie Martyny Wojciechowskiej pojawił się wpis: "Znowu w drodze! Po długiej przerwie jestem na planie programu "Kobieta na krańcu świata". Mam wspaniałą bohaterkę i świetny team, z którym niemożliwe nie istnieje. Ściskam was z Nigerii! To będzie najlepszy sezon w historii, serio!" - zakomunikowała entuzjastycznie podróżniczka. To będzie już 14 sezon programu, w którym Wojciechowska pokazuje najdalsze zakątki świata telewidzom. Emitowany jest o 2009 r., i Martyna Wojciechowska w czasie jego emisji odwiedziła wszystkie kontynenty świata. Nie ukrywa jednak swojej szczególnej miłości do Afryki.

W oczekiwaniu na najnowszy sezon "Kobiety na krańcu świata", na zwiastunie którego kolejny raz widzimy afrykańskie klimaty, warto przypomnieć skąd u Martyny Wojciechowskiej ta miłość do "czarnego lądu", i co sądzi o wyprowadzce z Polski? 

Kontrowersje wokół lidera Lady Pank. A w grę wchodzi olbrzymia kasa za koncerty

Wojciechowska uwielbia podróże

Wywiad przeprowadzony dla portalu „Świat Zdrowia” w 2021 r.

Chciałbyś mieszkać za granicą?

Kocham Polskę! Nie mogłabym stąd wyjechać na zawsze i zostawić moich znajomych i bliskich. Ale gdyby wszyscy chcieli się ze mną przeprowadzić, to chętnie przeniosłabym się do Afryki, np. do Kapsztadu. Klimat, widoki, ludzie, zwierzęta… Można nurkować, wspinać się. Choć tak naprawdę to nie wyobrażam sobie życia poza Polską. Tu jest mój dom, moja przystań i to miejsce kocham najbardziej.

Czego jeszcze nauczyły cię podróże?

Najważniejsza lekcja to tolerancja! Poza tym nauczyłam się cierpliwości, wytrwałości, drążenia tematów do samego końca oraz dystansu do siebie i świata. W dalekich zakątkach Afryki nie ma czegoś takiego jak pośpiech. Jest takie abisyńskie przysłowie, że „Bóg dał Europejczykom zegarek, a Afrykańczykom czas”. My, Europejczycy, jesteśmy stale w biegu. Kiedy zderzamy się z realiami np. Nairobi, pytając, o której odjedzie autobus, uzyskamy prostą odpowiedź: „Odjedzie, jak się ludzie zbiorą”. Jakie ma znaczenie, że autobus spóźni się o kilka minut, kiedy nie jest się więźniem czasu? Ale ja też nie potrafię żyć na takim „luzie”, choć czasami bym chciała (śmiech). 

Alicja Majewska rozzłoszczona na media. Wszystko przez plotki o jej zdrowiu

"Kobiety na krańcu świata" - kiedy premiera?

Nie znamy jednak jeszcze daty premiery 14. sezonu "Kobiety na krańcu świata". Fanom podróży Martyny Wojciechowskiej pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać na dalsze informacje o kontynuacji serialu.

Salonik24

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości