Radio Maryja wzięło się za Roksanę Węgiel. Poszło o aborcję

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 80
Po ostatnim komentarzu Roksany Węgiel w sprawie aborcji, w sieci zawrzało. Opinia młodej artystki, według której przerwanie ciąży nie kłóci się z byciem katolikiem, spotkała się z krytyką nawet ze strony Radia Maryja! "Kościół nie jest sklepem samoobsługowym"

Węgiel o byciu katoliczką i dopuszczeniu aborcji

Wyznanie Roksany Węgiel, która u Wojewódzkiego połączyła bycie katoliczką i dopuszczanie aborcji spotkała się z krytyką ze strony wielu środowisk chrześcijańskich. Nastoletnia artystka, która niedawno świętowała 18 urodziny, powiedziała:

"Jestem katoliczką, ale uważam, że Bóg dał nam wolną wolę i jak zadano mi pytanie o aborcję, to uważam, że nie powinno się nikomu niczego zabraniać".


Radio Maryja wypunktowuje Węgiel 

Naturalnie nie wszyscy byli zachwyceni takim zestawieniem. Pojawiły się nawet opinie o wybiórczości w światopoglądzie Roksany. Jedną z osób, która wypunktowała rozumowanie piosenkarki, jest Wojciech Grzywacz – felietonista Radia Maryja. Jak napisał na radiomaryja.pl:

"Zastanawiać też może to, jak to się spina w głowie osoby, która nie raz mówiła głośno o swojej wierze, dawała jej świadectwo i występowała np. na festiwalach muzyki chrześcijańskiej. Trzeba to docenić, choć niestety słowa o tzw. aborcji bardzo wiele z tego dobra mogą przekreślić.". Ponadto Grzywacz dodał: "Jeżeli mówisz »Jestem katolikiem, ale…«, to znaczy, że nie jesteś katolikiem", cytując abp. Fultona Sheena. Pouczył także gwiazdę, że popieranie aborcji jest grzechem.


"Kościół nie jest sklepem samoobsługowym" 

Grzywacz rozwinął także myśl o wybiórczości poglądów. Jak napisał w dalszej części felietonu:

"Kościół nie jest sklepem samoobsługowym, w którym każdy wybiera sobie to, co mu się podoba, co uzna za jeszcze pasujące do dzisiejszych czasów i do przyjęcia we własnym życiu. Pismo Święte nie jest supermarketem, z którego można wybrać kilka towarów, które się nam spodobają, a resztę odrzucić."

Jak jednak podkreślił Grzywacz, nie zamierzał w felietonie zrobić z młodej Węgiel wroga, a jedynie bez złośliwości wymienił, w czym jej rozumowanie jest błędne. Po wypowiedzi Roxie Węgiel u Wojewódzkiego, wiele środowisk katolickich zaczęło podchodzić do niej z dystansem. Chociaż wcześniej zwyciężczyni dziecięcej Eurowizji chętnie pokazywała się na spotkaniach i pielgrzymkach, teraz, zdaniem Grzywacza, może się to zmienić. Czy i według ciebie tak będzie?

(Fot. Roxie Węgiel/Facebook, Wikipedia) 

Salonik 

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości