Elon Musk udzielił wywiadu Tuckerowi Carlsonowi z Fox News, w którym stwierdził, że antykoncepcja i aborcja mogą doprowadzić do upadku cywilizacji. Jego tezy oburzyły wiele osób. Dotknięte poczuły się zwłaszcza kobiety.
Antykoncepcja i aborcja "wszystko zrujnowały"
Znany z prawicowych poglądów dziennikarz nagrał długą, kilkuodcinkową, rozmowę z szefem Twittera. Największe zdziwienie wzbudziła ta jej część, kiedy mężczyźni zaczęli rozmawiać o seksie i prokreacji.
Zauważając, że "chęć uprawiania seksu i prokreacji jest, po oddychaniu i jedzeniu, najbardziej podstawowym popędem", Carlson zapytał Muska, "jak to zostało obalone?". Musk obwinił za to kobiety, mówiąc, że są w stanie teraz kontrolować swoje ciała. Wyjaśniał, że w dawnych czasach ciąża była domyślnym wynikiem uprawiania seksu, ale "kontrola urodzeń, aborcje", które pozwalają ludziom "zaspokoić instynkt limbiczny, ale nie prokreować", wszystko zrujnowały. "
Wielki atak hakerów na Polskę. MON musiało reagować
Założyciel SpaceX uważa, że społeczeństwo "jeszcze nie ewoluowało" na tyle, aby poradzić sobie ze skutkami antykoncepcji, ponieważ formy kontroli urodzeń są "stosunkowo nowe, z ostatnich 50 lat".
- Jeśli nie spłodzimy wystarczająco dużo ludzi, aby przynajmniej podtrzymać naszą liczbę, być może nieco ją zwiększyć, to cywilizacja się rozpadnie - ostrzegł. - Stare pytanie, czy cywilizacja skończy się z hukiem czy skomleniem? - dodał.
- Cóż, obecnie próbuje się skończyć skomleniem w pieluchach dla dorosłych, co jest przygnębiające jak diabli - kontynuował.
Oburzenie po rozmowie Muska z Carlsonem
Wywody szefa Twittera spotkały się ze zrozumieniem Tuckera Carlsona. Gospodarz Fox News podziela bowiem te poglądy i od jakiegoś czasu ubolewa nad "całkowitym załamaniem poziomu testosteronu u amerykańskich mężczyzn", jednocześnie przedstawiając prawa osób LGBTQ i kobiet jako zagrożenia, które muszą zostać pokonane, aby utrzymać preferowany przez niego patriarchalny porządek społeczny.
Komentarze Muska na temat kontroli urodzeń i aborcji spotkały się z lawiną równie i rozbawionych, i rozgniewanych reakcji w internecie. Wiele osób wskazało, że różne formy antykoncepcji istnieją znacznie dłużej niż 50 lat, jak twierdził Musk, bo w zasadzie od początku cywilizacji. Nawet tabletki antykoncepcyjne mają już dłuższą historię, bo upowszechniono je w latach 50. XX wieku. Oburzano się natomiast na to, że traktuje kobiety jak inkubatory i nazwano go "mizoginem".
Dzieci Elona Muska
Z tego co oficjalnie wiadomo, Elon Musk ma co najmniej dziewięcioro dzieci, z trzema kobietami - Robię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc kryzysowi niedostatecznej populacji. Załamujący się wskaźnik urodzeń to największe zagrożenie, przed jakim stoi cywilizacja - mówił po tym, jak pojawiły się spekulacje, że jest ojcem bliźniąt ze swoją prawą ręką w firmie Neuralink Shivon Zilis.
W ubiegłym roku miliarder napisał na Twitterze, że "załamanie populacji z powodu niskiego wskaźnika urodzeń jest znacznie większym ryzykiem dla cywilizacji niż globalne ocieplenie".
Oczywiście, pomimo takich deklaracji pro-life, Musk, jak zauważa Rolling Stone, potępił "ustawy, które przeznaczają fundusze federalne na opiekę nad dziećmi" i prowadzi firmę, która rzekomo zwolniła ludzi za kwestie związane z ciążą lub opieką nad dziećmi. Tesla upierała się, że tak nie było, powołując się na różne domniemane wykroczenia w związku z wypowiedzeniami, od słabych wyników w pracy po łamanie zasad firmy dotyczących świadczeń - podaje "Vanity Fair".
Pomimo masowej produkcji doustnych środków antykoncepcyjnych i hormonalnych metod kontroli urodzeń, populacja ludzka wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich 50 lat z 2,5 miliarda do 8 miliardów, według Organizacji Narodów Zjednoczonych.
ja
(Zdjęcie: Elon Musk przedstawił konserwatywne poglądy w telewizji Fox News. Fot. YouTube/Screenshot)
Zobacz też:
