(Viki Gabor o systemie edukacji w Polsce. Fot. Instagram/@vikigaborofficial)
(Viki Gabor o systemie edukacji w Polsce. Fot. Instagram/@vikigaborofficial)

Młoda gwiazda uderza w system edukacji. "Dużo ludzi ma przez to stres"

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 10
Viki Gabor coraz odważniej uderza w system edukacji! Młoda artystka, która w 2019 r. zapewniła Polsce wygraną w dziecięcej Eurowizji, celnie punktuje wady toku nauczania. Zgadzasz się z nią?

Viki Gabor za niecały miesiąc kończy 16 lat, a oficjalnie wciąż jest uczennicą szkoły podstawowej. Młoda artystka czeka nadal na wyniki egzaminów ósmoklasisty, do których w tym roku podchodziła. Jak przekazuje, chce już zamknąć etap podstawówki i oddać się cała karierze muzycznej. To, jak zdała, odkryje już 3 lipca wraz z tysiącami innych polskich uczniów. W oczekiwaniu na wyniki pozwoliła sobie na kilka komentarzy na temat polskiego systemu edukacji. Padły gorzkie słowa.

Gabor mówi, że w Polsce za dużo zadają pracy domowej 

Po swoim występie na festiwalu w Opolu Gabor udzieliła wywiadu dziennikarzowi "Eski". Temat rozmowy zszedł w końcu na edukację. Zwyciężczyni dziecięcej Eurowizji stanowczo skrytykowała polski system edukacji, jednocześnie pochwalając ten znany z Wielkiej Brytanii.


– Gdy mieszkałam w Anglii i przyjechałam tutaj, miałam takie "wow", bo tam jest o wiele mniej zadań domowych i jest trochę inne podejście. Tutaj myślę, że jest większy poziom edukacji i musiałam się do tego przyzwyczaić na początku. Jedynym minusem dla mnie jest to, że siedzisz w szkole osiem godzin, no i męczysz się, a na końcu dnia masz zadania domowe. Nie rozumiem tego. Siedzisz w szkole i jak wracasz do domu, to nie możesz położyć się spać czy wyluzować, tylko szkoła, szkoła i szkoła. Dużo ludzi ma przez to stres. Tam jest tyle zadań, musisz to wszystko oddać, bo masz później jedynki i to jest bardzo stresujące. Myślę, że powinni trochę odpuścić. – Viki Gabor porównała rozwiązania edukacyjne z Polski i Anglii.

Niezrozumiały język angielski 

Największym zaskoczeniem dla młodej piosenkarki jednak było to, w jaki sposób w Polsce naucza się angielskiego. Gabor od dziecka płynnie mówi w tym języku, ale jak przyznaje: nie jest w stanie zrozumieć nic z lekcji w naszym kraju.

– Gdy dostawałam jakieś zadania z angielskiego, to nie był dla mnie angielski. Nie znam osoby, która mówi tak po angielsku. Są tam jakieś dziwne słówka, których nawet ja nie używam i tak się nie mówi po prostu.

Salonik

(Viki Gabor o systemie edukacji w Polsce. Fot. Instagram/@vikigaborofficial)

Czytaj dalej:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj10 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Rozmaitości