Czeka nas podmiana niedziel handlowych w tym roku? Fot. Pixabay
Czeka nas podmiana niedziel handlowych w tym roku? Fot. Pixabay

Przed nami pierwsza Wigilia bez pracy? Rząd musi rozwiązać problem z datami

Redakcja Redakcja Handel Obserwuj temat Obserwuj notkę 9
Rząd zastanawia się nad zmianą przepisów, aby w Wigilię obowiązywał zakaz handlu. Wszystko przez to, że po raz pierwszy w tym roku niedziela handlowa wypada właśnie 24 grudnia. Decyzja w tej sprawie może zapaść jeszcze przed wakacjami.

Pierwsza taka niedziela handlowa

Co do zasady zakaz handlu nie obowiązuje w ostatnie niedziele przypadające w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu, a także w niedzielę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy oraz w dwie niedziele poprzedzające pierwszy dzień Bożego Narodzenia. To oznacza, że w 2023 r. niedzielami handlowymi są te, które przypadają: 29 stycznia, 2 kwietnia, 30 kwietnia, 25 czerwca, 27 sierpnia, 17 grudnia i 24 grudnia.

Podczas zwykłej niedzieli handlowej sklepy czynne są tak jak w roboczy dzień, a podczas Wigilii przepisy stanowią, że sklepy mają być czynne tylko do godz. 14.00. Trudno pogodzić obie sprawy.


Rząd ma kilka scenariuszy

W trakcie Kongresu Nowoczesnej Dystrybucji 2023 w swoim wystąpieniu minister Waldemar Buda wspomniał o tej sprawie. - To jest kwestia ustawowego zapisu handlowej niedzieli, która w tym przypadku wypada w dość niefortunnym czasie - w Wigilię. Dyskutujemy nad tym, jak rozstrzygnąć tę kwestię - powiedział przedstawiciel rządu. Jeżeli wypadłaby jedna niedziela handlowa, to przedsiębiorcy byliby stratni.

Zdaniem Budy, "kierunek jest tutaj jeden, tzn. trzeba ten przepis zmienić, rzeczywiście ta Wigilia musi być dniem wolnym". - Pytanie jest oczywiście tylko, czy zastąpić to inną niedzielą handlową wcześniej, w okresie przedświątecznym, czy wyłącznie zlikwidować tę jedną datę - dodał minister.

Drugi ze scenariuszy, kiedy rząd zabierze kilka godzin wigilijnego handlu, nie wyznaczając innej niedzieli handlowej, również nie bardzo podoba się handlowcom. Najlepsza według nich rodzaju byłaby "rekompensata" za 24 grudnia, jeśli ten dzień byłby ogłoszony jako wolny od handlu. Niedzielą handlową miałaby być inna niedziela poprzedzająca Boże Narodzenie, np. ta przypadająca na 10 grudnia.

Handlowcy chcą zamiany niedziel

Jak ujawnił Buda, trwają na ten temat dyskusje nie tylko wewnątrz rządu, ale również z przedstawicielami branży, w tym z prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Renatą Juszkiewicz. - Są różne głosy, docierają do mnie informacje z różnych stron, niestety sprzeczne w sensie reprezentowania stanowiska, ale rozstrzygniemy to z pewnością niebawem - zapowiedział Waldemar Buda.

- Jako branża handlowa wyszliśmy z inicjatywą do rządu o zmianę niedzieli przypadającej w Wigilię na niedzielę 10 grudnia. Uważamy, że takie rozwiązanie będzie z korzyścią dla wszystkich dla pracowników handlu. Dzięki wolnej Wigilii poświęcą ten dzień na przygotowanie świąt. Dla konsumentów z kolei daje to możliwość zrobienia zakupów przed świętami a przez to rosną też wpływy do budżetu państwa z tytułu podatku VAT – mówi money.pl Renata Juszkiewicz, prezeska Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji.

Zamiana niedziel handlowych przed Wigilią ma być jednorazowa, a nie systemowa. Oznacza to, że w kolejnych latach, gdy 24 grudnia wypadnie w inny dzień tygodnia, sklepy będą czynne do godz. 14.00, jak ma to miejsce obecnie. Ale problem powróci w kolejnych latach, jeśli przepisy się nie zmienią. Następna Wigilia Bożego Narodzenia przypadnie w niedzielę w 2028, a potem w 2034 r.

ja

(Zdjęcie; Czeka nas podmiana niedziel handlowych w tym roku? Fot. Pixabay)

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka