Prezydent Łodzi zapewnia, że nie przeszkodzi PiS-owi w przeprowadzeniu konwencji programowej na terenie łódzkiej Atlas Areny. Urzędniczka ma jednak inny pomysł. Chce, by pieniądze z wynajęcia obiektu poszły na dofinansowanie in vitro.
Konwencja PiS w Łodzi niepewna?
Od kilku dni media społecznościowe żyją tematem ewentualnej blokady konwencji PiS w Łodzi. Chodzi o to, że spółka, zarządzająca stadionem, jest kontrolowana przez wspierającą PO prezydent Łodzi Hannę Zdanowską. Do wczoraj toczyły się negocjacje dotyczące wynajem obiektu na wydarzenie polityczne partii rządzącej.
Zdanowska ma plan na konwencję PiS. Pieniądze na In Vitro
Wątpliwości na temat zorganizowania konwencji rozwiała sama Zdanowska. - W Łodzi jest miejsce dla każdego. Nie zabronię PiSowi zrobienia konwencji w Atlas Arenie - poinformowała prezydent na Twitterze.
- Dochód z wynajmu zostanie przekazany na miejski program in vitro. Żadne pieniądze nie naprawią tego, co obecny rząd wyrządza kobietom od lat. Ale cieszę się, że zło możemy przekuć w dobro - dodała urzędniczka w dalszej części wpisu.
Nawet 10 tysięcy ludzi na spotkaniu partii rządzącej
Na ostatni weekend czerwca w Łodzi zaplanowano kongres PiS. Podczas wydarzenia mają zostać zaprezentowane kolejne propozycje programowe. Jak informował sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski, gotowy, całościowy program wyborczy ma zostać zaprezentowany "prawdopodobnie na początku września".
Prezes PiS Jarosław Kaczyński chce, by na konwencji pojawiło się co najmniej 10 tys. ludzi. – Prezes chce, żeby to było efektowne wydarzenie. Nie będzie oczywiście aż tak efektowne, jak marsz Platformy, ale także chcemy pokazać swoją siłę – powiedział Onetowi jeden z posłów PiS.
Więcej przeczytasz o tym tutaj:
MB
(Źródło zdjęcia: Prezydent Łodzi. Fot. Hanna Zdanowska/Twitter)
