fot. Karolina Bartyzel / Dział Komunikacji NIL
fot. Karolina Bartyzel / Dział Komunikacji NIL

Kondolencje na początek. Wyjątkowa konferencja Naczelnej Izby Lekarskiej

Redakcja Redakcja Strefa zdrowia Obserwuj temat Obserwuj notkę 2
Pod hasłem „Dla dobra naszych pacjentek” odbyła się w Warszawie Konferencja Naczelnej Izby Lekarskiej, Rady Ekspertów NIL oraz Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.

Konferencja Naczelnej Izby Lekarskiej w Warszawie

- Tytuł naszej konferencji nie jest przypadkowy, ponieważ wszystko, co robimy, staramy się robić dla dobra naszych pacjentek. Jak wiadomo, pacjent jest bezpieczny wtedy, kiedy jest leczony przez dobrze wyszkolonego, ale i bezpiecznego lekarza. W Naczelnej Izbie Lekarskiej nie unikamy trudnych tematów - podkreślił Klaudiusz Komor, wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej. 

Najważniejszym punktem spotkania było przedstawienie rekomendacji dotyczących rozpoznawania i postępowania w ciążach powikłanych. Zaczęła się jednak od złożenia przez wiceprezesa NRL w imieniu samorządu lekarskiego kondolencji rodzinie zmarłej pacjentki z Nowego Targu. Dr Komor zaznaczył także, że Naczelna Izba Lekarska jest miejscem, gdzie takie sprawy powinny być dyskutowane, by razem ze specjalistami z danej dziedziny medycznej wypracować, jak najlepsze rozwiązania, które wpłyną za zminimalizowanie ryzyka zdarzeń niepożądanych w polskim systemie ochrony zdrowia.


- Błędy w leczeniu niestety się zdarzają. Po to mamy w samorządzie lekarskim pion odpowiedzialności zawodowej, żeby z takich błędów wyciągać względem winnych odpowiednie konsekwencje. Od samego początku natomiast apelujemy, aby nie wydawać żadnych wyroków przed dogłębnym zbadaniem sprawy, a także o nieuogólnianie tej sytuacji - dodał wiceprezes Klaudiusz Komor. - Chcemy współpracować dla dobra naszych pacjentek i lekarzy, aby takich tragicznych przypadków, jakie widzieliśmy w ostatnim czasie, było jak najmniej.

Potrzebny jest nowy system

Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie, specjalista ginekologii i położnictwa, Michał Bulsa podkreślił potrzebę wprowadzenia systemu no-fault w celu ograniczenia ryzyka powstania zdarzeń niepożądanych i ciągłego polepszania jakości leczenia. Przypomnijmy, że Ssstem no-fault ułatwia znalezienie prawdziwej przyczyny, z powodu której dochodzi do zdarzenia niepożądanego albo błędu medycznego. Po jego wprowadzeniu można usystematyzować wszystkie te przypadki i doprowadzić do ograniczenia ryzyka ich wystąpienia lub nawet całkowicie je wyeliminować.

- W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z tragicznymi wydarzeniami na oddziałach położniczych. Niestety polski system prawny nie powoduje ani nie daje szansy do refleksji na temat tego, dlaczego do takich zdarzeń dochodzi i jak wyciągnąć wnioski na przyszłość. Samorząd lekarski obecnej kadencji apeluje o to, aby stworzyć dobrze funkcjonujący system no-fault. Jest to system, który z jednej strony zabezpiecza interesy pacjentów, a z drugiej pomaga wyjaśnić sytuację oraz powoduje, że możemy prowadzić postępowania naprawcze, tak by w przyszłości nie dochodziło do niechcianych zdarzeń – dodał prezes ORL w Szczecinie.


Prof. dr hab. n.med. Piotr Sieroszewski, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników przedstawił rekomendację dotyczące rozpoznawania i postępowania w ciążach powikłanych z przedwczesnym odpływaniem płynu owodniowego.

 - Nowe rekomendacje są podsumowaniem aktualnej wiedzy. To, czego się uczymy na studiach, czy zdobywając specjalizację, niejednokrotnie już nie odpowiada współczesnym standardom. Pokazujemy lekarzom, w jaki sposób oni powinni działać na podstawie zaprezentowanych rekomendacji, aby postępowanie lecznicze było zgodne z najnowszą wiedzą medyczną. Wytyczne stanowią także pewne kompendium bardzo przydatne w przypadku konieczności szybkiego rozwiązania problemu klinicznego. Wspomniany specjalista wówczas nie musi mieć wątpliwości jakie postępowanie wybrać, tylko działa według konkretnych wytycznych, co bardzo usprawnia postępowanie medyczne i daje dużo lepsze wyniki leczenia – powiedział prof. Piotr Sieroszewski, prezes PTGiP. 

Tomasz Wypych


fot. Karolina Bartyzel / Dział Komunikacji NIL

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości