Alberto Nunez Feijoo (C). Fot. PAP/Javier Lizon
Alberto Nunez Feijoo (C). Fot. PAP/Javier Lizon

Centroprawica sięga po władzę w Hiszpanii. Lewica zablokuje votum zaufania?

Redakcja Redakcja Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 69
Centroprawicowa Partia Ludowa (PP), kierowana przez Alberto Nuneza Feijoo, wygrała niedzielne wybory parlamentarne w Hiszpanii - wynika z danych państwowej komisji wyborczej po przeliczeniu wszystkich oddanych głosów.

Centroprawicowa Partia Ludowa wygrała wybory w Hiszpanii

Pozostająca dotychczas w opozycji Partia Ludowa zdobyła 136 mandatów w 350-osobowym Kongresie Deputowanych, niższej izbie parlamentu, zwanego Kortezami Generalnymi. Lider tego ugrupowania w nocy z niedzieli na poniedziałek ogłosił zamiar utworzenia nowego rządu.

Feijoo w swoim przemówieniu wezwał partie, które przegrały wybory, do ułatwienia mu sformowania nowego gabinetu i poprosił o unikanie blokowania tej idei. Odnotował, że PP zdobyło w niedzielę o 47 więcej miejsc w Kongresie w porównaniu z wyborami z 2019 r.


Socjaliści na drugim miejscu

Drugie miejsce, jak wynika z danych państwowej komisji wyborczej, przypadło Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE) premiera Pedro Sancheza. Lewicowe ugrupowanie zdobyło 122 mandaty w Kongresie, czyli o dwa więcej niż w 2019 roku.

W wieczornym wystąpieniu Sanchez wyraził zadowolenie ze spadającego, jak określił, poparcia dla bloku partii PP i Vox, co komentatorzy odebrali jako zapowiedź próby zablokowania wotum zaufania w Kongresie Deputowanych dla nowego rządu Feijoo.

Vox pomoże Feijoo sformułować rząd?

Na trzecim miejscu w wyborach uplasowała się konserwatywna partia Vox z 33 mandatami. Ugrupowanie kierowane przez Santiago Abascala wprawdzie otrzyma w nowej izbie o 19 miejsc mniej, ale będzie kluczowe dla Feijoo podczas formowania gabinetu.


Skrajna lewica ma kilka mandatów mniej

W niedzielnym głosowaniu czwarte miejsce zajął blok wyborczy ugrupowań skrajnej lewicy, startujący pod nazwą Sumar, którym kieruje wicepremier i minister pracy i gospodarki społecznej Hiszpanii Yolanda Diaz. Zapewnił on sobie 31 miejsc w Kongresie Deputowanych.

Większość ugrupowań formujących Sumar startowało w wyborach w listopadzie 2019 r. w ramach bloku wyborczego Unidas Podemos. Zdobył on wówczas 35 mandatów w niższej izbie parlamentu.

Mandaty w niedzielnych wyborach zdobyły też regionalne ugrupowania z Katalonii i Kraju Basków: po 7 dla Republikańskiej Lewicy Katalonii (ERC) i Razem dla Katalonii (Junts), a także 6 dla baskijskiego EH Bildu i Nacjonalistycznej Partii Basków (PNV). Po jednym mandacie wywalczyły też partie z innych regionów: Unia Ludowa Nawarry (UPN), Galisyjski Blok Nacjonalistyczny (BNG), a także Koalicja Kanaryjska (CC).

W niedzielę Hiszpanie wybierali również na 4-letnią kadencję 208 senatorów do wyższej izby Kortezów Generalnych. Po przeliczeniu 99 proc. głosów zwycięzcą jest Partia Ludowa ze 120 mandatami, która wyprzedziła socjalistów. PSOE zapewniła sobie 72 miejsca w Senacie.

KW

Alberto Nunez Feijoo (C). Fot. PAP/Javier Lizon

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka